fajny wiersz z życia wzięty ... też mi się zdarza o coś zahaczyć ... lecz bez stresu... a z żartem i uśmiechem układam nwą piramidę i na ulicę spokojnie idę ... pozdrawiam serdecznie ...
Paradoksalnie, najbardziej spodobał mi się ostatni wers "witaj ulico". Wiem, że równie dobrze może to po prostu oznaczać wyście ze sklepu, ale podskórnie czuję, że jest to celowe otwarcie furtki na koniec i pozostawienie pola do interpretacji i polemiki. Nie potrafię wytłumaczyć, co szczególnego w tym zobaczyłem. Być może miałem na myśli bolesne "przywitanie się" z trudami dnia codziennego bądź coś w ten deseń. Pozdrawiam
Miło było zajrzeć do Ciebie. Co mogę powiedzieć? Fajnie że potrafisz zająć się takimi codziennymi zdarzeniami i nie szukasz w sobie iskry wieszczki która zamierza zmienić świat. Myślę że jesteś w swoim pisaniu na początku drogi ale każdy tam był mi nie jest to żaden przytyk a zachęta do dalszej pracy nad swoja pasja i rozwijania jej, czego Ci z całego serca życzę. Pozdrawiam z uśmiechem i gwiazdkami:)))))
Każdemu może się takie coś zdarzyć, ale takie przypadki wliczone są na straty. Ale układają tak jak dno na drugim, żeby jak najwięcej zmieści problem gotowy. Ale nie ma co się przejmować, jeszcze posprzątają, jak trzeba. Pozdrawiam serdecznie
wierszyk dobrze pomyślany; napisany ale bez namiętności - na sztukę; poprawisz to daj znać - wtedy chętnie Ci ładnie ocenię - tymczasem (jako że nikomu nie oceniam niżej niż 11 na pół) jeszcze nie.. pzdr. serd.
jeśli Ci się podoba to zamień, a to się potem wykasuje i będzie git - starałem się tu jak najmniej treści zmieniać, ale (jeśli chcesz oczywiście) możesz dopisać, że miałaś współpracę.. pzdr. serd.!
Często poukładają piramidy tego towaru, że wystarczy lekki dotyk i wszystko się sypie
Powinni na bieżąco uzupełniać zapasy a nie wywleką jeszcze palety między regały i przejść nie można
Pozdrawiam
Zdarza się i taka codzienność jak ta opowiedziana z przymrużeniem oka – dramat wielki, ale tylko do momentu, gdy produkty znów trafiają do kosza. Jabłka poszły w rozsypkę, ale serce bohaterki nie – chociaż przez chwilę zawisło między rumieńcem a paniką. Życie nie zawsze idzie jak z płatka, zwłaszcza między regałami – ale czasem wystarczy uśmiech ochroniarza, by odzyskać równowagę … i wyjść jak bohaterka zwykłego dnia. Warunek: ów delikwent musi wzbudzać sympatię.
6/5
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.