Top 👏

Czyżby wierszowanie kijem w mrowisko?🙂❤️

Nie wtrącam się w sprawy płci. Jeśli ktoś uważa, że są trzy, to jego sprawa.
A ja i tak wiem swoje!
Pozdrawiam serdecznie, Marku:)🌟

b. dobre! Co do tęczy to jestem zdegustowany, iz zamiast ze zjawiskiem fizycznym młodzi zaczynają ją kojarzyć - idzie mi oA co do płci... czytałem ostatnio, że wybitni eksperci wymieniaja ich kilkanascie. Co na to chromosom "Y?! Pewnie ma więcej rozumu, bo on decyduje o płci od kilku milionów lat
z podobaniem!
S

Nie wszystko jest czarne albo białe. Biel rozszczepia się na tęczowe barwy. Czy można jednoznacznie określić poprawność? Wszystko zależy od spojrzenia i od pryzmatu, przez jaki się patrzy (światopogląd, religia, filozofia, orientacja itp.)
Z uznaniem 6/5.

Wiersz ma potencjał do różnych interpretacji, dlatego go sama ze sobą podumam, nie próbując kogoś przekonywać do mich racje. Pozdrawiam serdecznie

Świat jest kolorowy... nie wszystko jest czarne i białe.
Serdecznie pozdrawiam

Różne są herby....Przynależność rodowa zobowiązywała dawniej.
Szczep ze szczepu działał w interesie jakiejś grupy społecznej...
Teraz próbują mieszać w głowach ludziom.
Są dwie płcie, wcale nie tęczowe.
A odnosząc się do komentarza Waldiego, niech nas nie próbują wciągnąć w nie naszą wojnę...
Pozdrawiam serdecznie:)⭐️

niech inni idą się bić ...ja tym baranem ... nie chcę być ... pozdrawiam serdecznie ....

Bardzo popraw’mnie Marku
Baran w herbie robi różnicę...
Dwa barany to już szczep,
odkryty tajemnicą
nagiej spowiedzi.
Pozdrawiam

Brzmi tajemniczo, powiedziałabym że w trudnych chwilach, podmiot liryczny zaskoczony czyś bardzo przyjemnym :)
Pozdrawiam serdecznie Marku

Mi to zabrzmiało jak apokalipsa skończona.... Pozdrawiam.

Witaj a propo płci .Miałam dzisiaj sen w którym śniło mi się że klęczę w kościele z tyłu za ławkami i że nagle zaczęłam się przebierać czy poprawiać ( nie pamiętam czy miałam spodnie i zmieniałam na spódnice ) chyba tak .W tym śnie zorientowałam się że zrobiłam to tak nieumiejętnie że było mi widać goły tyłek i nagle było mi wstyd bo z jednej strony chciałam mieć strój godny ale z drugiej strony ktoś mógł zobaczyć że się przebieram .:-( a to nie wypada przecież robić w kościele .Odruchowo obejrzałam się czy ktoś tego nie widział mimo że we śnie zajęło mi to zaledwie ułamek sekundy .Kiedy się obejrzałam do tyłu ,to zobaczyłam sąsiadkę którą rzadko widzę w kościele ale wiem że rzadko bo rzadko ale czasem chodzi. Wiedziałam też że pewnie to za nauczyła i że będzie mnie odgadywać bo już nie raz to robiła z moja teściowa ,nie słusznie zresztą oskarżając o coś .Zapytałam jej w tym śnie czy nie było coś widać bo wstyd mi że tak to mogło wyglądać .Na to ona mówi że było mi widać goły tyłek :-(.Pamiętam że w tym śnie ona trzymała niemowlę ale tak dziwnie ,za karczek z tyłu ,jedną ręką a reszta ciała zwisała bezwiednie .Poprosiłam ja a raczej zapytałam czy mogę potrzymać tą kruszynkę? odmówiła .Dziwny to był sen .
Pozdrawiam .

Jeśli chodzi o płcie
Lubię gdy są dwie.
Pozdrawiam.