Kolorowy pamiętnik
Biała hostia mi podana
w dniu pierwszej komunii
jej smak rozpuszczony z lękiem
ja wzruszony tym doznaniem pięknym.
Czerwień
Gorączka mnie pali i łóżko spocone
jak przez mgłę w oddali widzę moją żonę
niesie mi z miłością jabłuszko czerwone.
Błękit
Smutek mnie dopadł ze spuszczoną głową
poszedłem do parku staw był zaraz obok
godzinę po świcie
ze stawu powierzchni dotarł do mnie
nieba odbity błękit.
Zieleń
W domu moich dziadków co był bardzo stary
gdy się budziłem
w okna ramy
wpełzały pnącza winorośli
światło co zielone rozpieszczało liście
do dzisiaj we mnie gości.
Żółć
Synek mój malutki
idzie obok mnie
jesień dookoła a on pyta się
dlaczego te liście co spadają żółty kolor mają.
Już nie pamiętam co mu powiedziałem.
Róż
Kupiłem narzeczonej bukiet róż
do dziś pamiętam miała taki sam kolor ust.
Czerń
Nigdy jej nie chciałem z duszy wypierałem
ona nic z tego nie robiła sobie
uparcie wracała przy każdej żałobie