Przemijanie
Kolejne chwile zabiera nam
Mijają dni, miesiące, lata
Smutek się z radością splata
Obchodzimy kolejne urodziny
Nowe zdobywając doświadczenia
Czasem mamy swoje rodziny
Które są częścią naszego istnienia
Inni żyją w samotności
Nie z przymusu lecz z wyboru
Nie potrafią oddać miłości
W sercu gdzieś zakotwiczonej
Życiem naszym kierują
Wybrane priorytety
Nie zawsze jednak budują
Potrafią także rujnować niestety
Po latach w lustro spojrzymy
W twarze swoje spoglądając
Odkryjemy prawdę o sobie
Na zmianę szansy już nie mając