"Podsumowanie"
Jaki do Ciebie piszę Życie.
Tyś jest trud nieuzasadniony, szczęście.
Tyś piękno i tęsknota, tyś żal
Sodoma i gomora ludzkiego istnienia.
Życie, oh Życie
Ja sługa Twój uniżony
W Tobie pogrążony
Zapominam jak żyć.
I już nic nie trzyma mnie w Tobie
Więzi nasze, łańcuchy rozdarte
Ja ku śmierci oddaję pokłon.
Tyś jest lęk i strach
Ma zguba.
I przychodzi po mnie,
Podaje mi bezwzględnie
Rękę nicości.
Czas mój się kończy.
Czas mój się zaczyna.
-kaminskan_