Wszystko już było
Wszystko już było...
Była poezja,
Odblask na wodzie...
To co tylko moje
I to co tak codzienne.
Nic się pod słońcem
Nie wydarzyło,
Co w istnień pochodzie
Jakieś miejsce swoje
Nie powtarza,
Powiela niezmiennie.
Wszystko już było!
Ja też już byłem!
Ja też coś powielam.
Jak ja też ktoś kochał,
I jak ja się troszczy,
I jak ja pozował.
Komuś serce biło
Po jakimś zawodzie
I po cichu szlochał.
Ząb czasu
Na nowo się ostrzy!
Wszystko już było?
No nie wiem?
Coś jednak jest moje,
Coś może jest inne?
Choć śmierć będzie ta sama,
Są znaki na niebie,
Że coś się zmieniło.
Chociażby na łut...
Mam wnuczki!
Oleńkę i Dobrusię.
Czy nie jest to cud?
Bogumił Pijanowski