Wschód
gdzie wiatr jest gorący
powietrze pełne piachu
od którego szarzeją ludzie
Skóra ich dzieci ciemnieje od
Chmur
Dymu rakiet
Smogu wojny
Nocy zamkniętych oczu
Śnią o sukienkach i ciepłym łóżku
i strzepują z włosów ciemny pył
Usta opowiadają złe historie
W niezrozumiałym języku
One już nauczyły się
Ze można zasnąć
Niespokojnie
podczas burzy
daleko od świata
z rzęsami ciężkimi od łez
A smierć wschodzi jak słońce
Złotym światłem
Na blokowiskach bez okien
Powietrze
Ziemia
Ogień
Odmawia modlitwę
do gorszego Boga