Twoje Wiersze - *Mur

*Mur

biały (bez rymów)

2023-09-13 06:49

Wymazałam
ciepło twoich rąk
i echo
przysiąg składanych
na zawsze.

Podałam dłoń
gdy w przepaść spadałeś.
Próbowałam ratować,
budując
mur jeszcze
grubszy.

Cierpienie skrzypiało.

Mówiłeś
nie dam rady...

Nadzieja
trwająca krócej niż
płomień zapałki.

Został po tobie
tylko ślad taniego
wina
na białym obrusie.

autor

Kropla47

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

9 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Dogna

2023-10-06

Mam nadzieję, że za jakiś czas z przyjemnością wymieni Pani obrus, a i wino będzie nie tanie :)

MadziaLena

2023-09-28

Niby choroba samotności a uderza od razu w wiele osób, całe rodziny, niszczy wszystko...
Smutno, prawdziwie...
Piękny wiersz, pozdrawiam

rzabaprzezrz

2023-09-13

Jakiż prawdziwy i poruszający wiersz, ale myślę, że po takich przeżyciach wymazać się wszystkiego nie da, zostaje dużo wspomnień i jeszcze więcej zranień. Pozdrawiam ciepło:)

sisy89

2023-09-13

Piękny wiersz, pełen smutku
Pozdrawiam serdecznie :)

Elżbieta

2023-09-13

W niedługim wierszu, zawarłaś Kropelko istotę problemu, z którym zazwyczaj mierzy się cała rodzina, zapewnienia "delikwenta ", świetnie ujęłaś w porównaniu do płomyka zapałki! Bardzo dobry i przejmujący wiersz:)
Serdecznie pozdrawiam:)⭐

Waldi1

2023-09-13

wiersz piękny ...

[ GALBA ]^(*)

2023-09-13

Nie miałem jeszcze sposobności zajrzeć na ten profil a widzę tu świetny wiersz. Odrobinę treść odzwierciedla moją sytuację życiową i to mnie bardzo poruszyło po przeczytaniu. Kawał dobrego wiersza. Ciekaw jestem pozostałych ( wcześniejszych). Czas pozaglądać i poczytać.
Pozdrówki 🙂🌟