Budzi się dzień
Uśmiecha się do zaspanych
jeszcze ludzi.
Mrok oddala się w nocy cień.
Zapowiada się pogodny dzień.
Słonko też już wstało,
do okien zagląda nieśmiało.
Zwołuje promienie słońca,
by wybudzić śpiochów,
tak do końca
Wykorzystam nowe otwarcie dnia.
On dobrą energię i możliwości ma.
Dzień przywitam radośnie.
Z uśmiechem pewność wzrośnie.
Otworzę przestrzeń dla
życzliwości.
Pokonam mgłę niemożności.
Wierze, że każda chwila będzie
miła i udana.
Postaram się, by właściwie
wykorzystana.