Są tacy, którzy już tylko czekają
Wyciszeni, nie snują planów
Za sobą mają tak bardzo wiele
Przed sobą zaledwie kroków parę
Na barkach dźwigają ciężar wielki
Tego, co zgromadzili przez życie całe
Bez radości już patrzą, bez nadziei
Z pokorą rozliczają to, co i jak było
Pragną, aby krok ostatni był jak najdłuższy
Jednocześnie, żeby nie był zbyt bolesny
W moim pojęciu nie istnieje schyłek życia. Często się mówi: "U schyłku życia, to, czy tamto...". Myślę, że zamykanie się w pojęciu "schyłek" może mocno przydusić witalne siły.
Być może się mylę, ale tak myślę. Poza tym o tym "długim kroku" myśli każdy myślący człowiek, zauważający przemijanie; młody, starszy, czy też bardzo dojrzały.
Starzenie się naszych organizmów jest zakodowane w ludzkim DNA. Życie ma swój koniec...
Trudny wiersz, odbieram go jako empatyczny.
Serdecznie Cię pozdrawiam, Naju.
Dokładnie tak do tego podchodzę... Chociaż...
Mam już swoje lata i widzę, jak bardzo zmieniła mi się optyka. Będąc młodą dziewczyną utożsamiałam wiek bardzo dojrzały z mądrością, mentorstwem, mistrzostwem i odcinaniem kuponów... Zmieniłam zdanie uczestnicząc w życiu starszych osób. To często nie było łatwe... Nie chodzi o mnie, tylko o trud tych osób... O bezradność niejednokrotnie.
Teraz sama zbliżam się do tego etapu życia i widzę wielkie różnice między wczoraj i dzisiaj...
Nie cenię "ściemniania", uważam jednak, że wszystko powinno być dobre i ładne. Na miarę naszych możliwości.
O tym jest właśnie ten wiersz, z jego puentą.
Wiersz ma wymiar humanitarny. Powinniśmy być solidarni z tymi, którzy potrzebują wsparcia ze względu na wiek, bo tak się należy i sami też będziemy jego potrzebowali. Niestety różnie z tym bywa...
Dziękuję Tobie Lariso za Twój komentarz i raz jeszcze Wszystkim, którzy wypowiedzieli się pod tym niełatwym wierszem.
Pozdrawiam Lariso serdecznie :-))
Bardzo refleksyjny wiersz...
Życzę wszystkim, żeby cieszyli się każdym słonecznym promieniem i każdym dobrym słowem, niezależnie od wieku.
Serdecznie pozdrawiam Naju:)
Poruszający wiersz o starości, przemijaniu i pogodzeniu się z końcem życia. Ujęcie jest subtelne, empatyczne, bez patosu. Fragment by „krok ostatni był jak najdłuższy”. - bardzo ludzki, uniwersalny ton. Pozdrawiam z podobaniem 🌿6/5
Oczywiście, że będzie. Trzeba tylko jeszcze poczekać. Miało być pokolenie, tysiąc lat... Jeszcze nie nadszedł czas.
Dziękuję za odwiedziny i słowa :-))
Pomyślałam sobie Naju, że warto przeczytać Twój wiersz, także wtedy, gdy zastanawiamy się, co jeszcze sobie kupić, co zgromadzić... taka refleksja działa jak zimny prysznic i nie chodzi, by rezygnować ze wszystkiego...a ból, jego boimy się wszyscy!
Serdeczności, Naju:))⭐
Masz rację Elu.
Sądzę, że nie należy się zadręczać świadomością przemijania, jak również nie twierdzić, że jesteśmy niezniszczalni. Dystans, równowaga w świadomości, to dla mnie podstawa.
Zawsze w takich chwilach przypomina mi się Danuta Szaflarska, jako osoba i świetna wykreowana przez nią rola w filmie "Pora umierać".
Pozdrawiam Elu ciepło i serdecznie na dobry weekend :-))
Są tacy, którzy już w liceum marzą o świętym spokoju, emeryturze, a też tacy, jak Clint Eastwood, którzy robią świetne filmy w wieku mocno zaawansowanym.
Pozdrawiam
Niestety w wielu związkach po latach
nie ma już miłości, a przyzwyczajenie i
monotonia codziennych obowiązków.
Serdecznie pozdrawiam, przyjazne
myśli zostawiam:)
Niestety tak bywa... Myślę, że warto jednak popracować nad jakością wokół siebie.
Zacytuję ulubioną sentencję, której się trzymam - "Życie jest zbyt krótkie, aby było małe."
Pozdrawiam serdecznie na dobry weekend :-))
Spojrzenie w stronę końca – mówi o ludziach, którzy już niczego nie gonią, tylko cicho domykają swoje dni. Bo odwagą jest po prostu przyjąć, że wszystko już zostało powiedziane.
6/5
Tak, masz rację.
Wiesz, to nawet nie odwaga, to po prostu świadomość nieuniknionego... Dotyczy również mnie.
Mam nadzieję, że w moim życiu wypełnią się dwa ostatnie wersy wiersza.
Przygotowuję się do tego, na ile można. Może się uda... ;-))
Dobrego weekendu Stu :-))
Wszyscy, ocenią tem wiersz pozytywnie, ale niech to Cię nie zmyli. Jest trochę do przepracowania. Jeżeli zaczynasz każdy wers dużą literą,to konsekwencją powinno być zastosowanie także interpunkcji.
Inwersje trywializują tekst i go udziwniają zupęłnie niepotrzebnie.
Nie oceniam.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za wskazówki - doceniam bardzo.
Już to pisałam. Nie uważam siebie za poetkę...
Dla mnie liczy się najbardziej treść, którą chcę się podzielić. Forma, jest dla mnie drugorzędna. Również jako czytelnika.
Oczywiście nie chciałabym nikogo urazić taką formą. Mam nadzieję, że tak jest...
Odwzajemniam serdeczność :-))
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.