Odejście.
kolorowe pod wpływem zachodzącego słońca.
W kojących mnie kolorach
Przebijający się przez błękit fiolet, idący w parze z różem.
Ciepły wiatr otulający moje serce i szum drzew, grający jak muzyka w mych uszach.
Właśnie w takich momentach przejawiają mi się wspomnienia.
Tak szczęśliwe, lecz tak oddalone.
Tak piękne choć tak nieosiągalne
Zamglone pod wpływem minionego czasu,
lecz jednak tak pamiętne z tyłu mojej głowy.
Tak Bolesne dla mojej zranionej duszy po twoim odejściu.
Bo kiedy odszedłeś, nie zostawiłeś nic prócz tych wspomnień w mojej głowie i pustki w moim sercu.