Emocja
A ja jestem dobry w byciu złym
Przekonać się o tym może na pewno
Wystarczy że zrobi partaninę haniebną
Niezłomnych marsz w chwili mroku
O normalność walka to nie szkopuł
Zawsze z tarczą a nie na tarczy
Zimy tym czasom już wystarczy
Deszcz prosi się o tańców wiele
Mam dyplom z bycia marzycielem
Chcę po horyzont uśmiechać się latem
Trzymać ster mając na szczęście patent
By na wiosnę czekać z utęsknieniem
Pożądanie przepełnione pragnieniem
Nikt nie godzi się na łaski chciwą litość
Nie ma emocji lepszej niż miłość