Twoje Wiersze - pierwsze i ostatnie

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

dla swoich Wochen^(*)

2021-04-06

Piękny wiersz😊 ubywa motyli to prawda, jednak nie możemy patrzeć bezczynnie. Trzeba walczyć o każdego motyla 💪

Pozdrawiam serdecznie

sisy89

2021-04-07

Tak, masz rację! Nie możemy pozwolić im zginąć...

Dziękuję za komentarz, pozdrawiam :)

Iks Weli

2021-04-03

Od połowy drugiej strofy nie zgadzam się z Podmiotem, ale wcale mi to nie przeszkadza w odbiorze piękna, które stworzyłaś, Sisy :) Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt w każdym dniu roku i w każdej chwili :)

sisy89

2021-04-03

Miło mi bardzo, dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Pozdrawiam serdecznie :)

tęcza

2021-04-02

Witam! Bardzo poruszył moją duszę ten twój wiersz. Dobrze jest marzyć i wierzyć, że jeszcze wiele przed nami. Jednak zgadam się z sisy89 w kwestii - w życiu trzeba mieć twardy grunt pod stopami. I choć "z każdą wiosną
ubywa motyli" - Trzeba, je pielęgnować. Pozdrawiam i składam także życzenia świąteczne dla wszystkich!

sisy89

2021-04-02

Najlepiej jest mieć i jedno i drugie, choć to nie zawsze możliwe... A myślę, że nawet rzadko się zdarza.

Dziękuję i pozdrawiam :)

maciejka

2021-04-02

"z każdą wiosną
ubywa motyli" - szkoda, że tak wygląda życie.

Wszystkiego dobrego - przede wszystkim zdrowia :-) :-)

sisy89

2021-04-02

No niestety, ubywa - dosłownie i w przenośni.
Bardzo dziękuję i pozdrawiam :)

Chris^(*)

2021-04-02

Pierwsze... "pierwszy raz odbył się"... i ostatnie. No właśnie, gdzie jest ostatnie ;)
"z każdą wiosną
ubywa motyli" - jak marzeń. Czy marzeń może ubywać... hmm
"miłość istnieje tylko w słowach" - nadstawiłem uszu - z zaciekawienia ;) Mógłby powstać nowy wiersz o takim tytule. Poproszę ;) Jeszcze umiem robić takie słodkie oczy, jak u kota ze Shreka, tylko na Meyling nie działa. Przynajmniej tak mówi :P
Poetycko mi dobrze u Ciebie. Może zostanę na Twoim profilu. (powiedz że na zawsze) ;)
Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko i zdrowo! Wesołych Świąt!

sisy89

2021-04-02

Bardzo się cieszę, że u mnie jesteś i piszesz taki piękny komentarz :) I powiem więcej - mam sporo wierszy w podobnym klimacie i cały czas piszą się nowe (choć ostatnio wena mnie opuściła). Bywaj na moim profilu na ile chcesz (nawet na zawsze:))

Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam! :)

Phil Insomnia

2021-04-02

No i kolejny raz zachwyciłaś :) Wiersz dość nie oczywisty, piękne metafory, ale treść niepokojący, smutny, niepewny. Podoba mi się...jak zwykle :)) Pozdrawiam serdecznie:)

sisy89

2021-04-02

Strasznie mnie ucieszył Twój komentarz, naprawdę mi miło, że tak ciepło odbierasz wiersz :)
Dziękuję też za piękne życzenia i pozdrawiam! :)

Phil Insomnia

2021-04-02

Dziękuję bardzo życzenia. Tobie również życzę Wszystkiego co najlepsze i oby ziściło się wszystko to, co najpiękniejsze. :)))

LidiaM-9

2021-04-02

Tragiczne to założenie, że "to co najpiękniejsze nie ma prawa się ziścić", ale chyba jest ono prawdziwe, bo spełnione marzenie zawsze odbiega od wyobrażenia o nim. Znów zacytuję Sztaudyngera:
Za kwaśne, za słodkie, za słone
Jak zwykle marzenie spełnione.

Dziękuje za życzenia i odwzajemniam. Przede wszystkim życzę zdrowia i spokoju ducha.

sisy89

2021-04-02

Tak, masz rację. W marzeniach jest zawsze inaczej, niż w rzeczywistości. Nie wiem, czy zawsze lepiej i bardziej kolorowo ale na pewno osiągnięcie czegoś w realnym życiu odbiega od wyobrażeń...

Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)

ZOLEANDER

2021-04-02

Bardzo do mnie przemawia... Dziękuję za życzenia i odwzajemniam :)

sisy89

2021-04-02

Bardzo się cieszę i dziękuję :)
Pozdrawiam serdecznie :)

konvalove

2021-04-02

"zamglone poranki
pozostały w wyobraźni
to co najpiękniejsze
nie ma prawa się ziścić"

Sisy, ten fragment dotknął czułego punktu we mnie. Gdyby to, co najpiękniejsze faktycznie się ziściło, o czym marzyłby wtedy człowiek? Kolejny raz Twoja poezja zachwyca mnie delikatnością, ale nie mogę też oprzeć się wrażeniu, że pomiędzy wersami snuje się smutek. Chyba to właśnie najbardziej mnie w Twoich wierszach urzeka, to połączenie. Pozdrawiam jak zwykle zachwycona!

sisy89

2021-04-02

Dziękuję za piękny komentarz!
Wiesz, ja zaczęłam pisać już dawno temu (właściwie to piszę przez połowę swojego życia) i zaczynałam od zwyczajelnego uwolnienia emocji, smutku. Z czasem chciałam pisać inaczej, lepiej. Czegoś się nauczyć. No ale wiadomo, ten najważniejszy powód zawsze będzie popychał mnie do pisania najmocniej. A że takim kołem napędowym u mnie są negatywne myśli, obserwacje i uczucia, głównie smutek, czasem złość to czasem tylko przewinie się coś pozytywnego. No i tak wychodzi... Cieszę się, że znajdujesz u mnie coś dla siebie :)

Pozdrawiam Cię serdecznie, miłego dnia :)

Pokaż mniej

Logowanie

pierwsze i ostatnie

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji