Szafir
Szkielet z drukowanych kości
Radioizotopowe serce
Gdyby umysł co zrodzon
W maszynę można obrócić
Podobna mogłaby sama
Ducha w sobie obudzić?
Jeśli zwierzę co od mała
Do spojrzeń różnych nawykłe
Na ludzkie zważać jest zdolne
W rozum zbrojna maszyna
Odbicie swoje w zwierciadle
I w innych dojrzy osobne?
Toń nieświadomego
Pod lodem przytomności
W osnowie pancerza
Ciało myśli zrodzi?
Iluzja czy jestestwo
Kukła czy jegomość
Fałszywe podobieństwo
Zbudzona weń świadomość?
Zrodzeni według wzorców
Żywota swoje wiodą
Zasłona złożoności
Im roi wolę wolną?
Na miarę oczekiwań
Bogowie ich skrojeni
Rzekomo tak pokorni
A wiecznie żyć by chcieli
Cóż kukiełką nie jest
Ducha ma dla ciebie
Czy aby nie wszystko
Co twego uwiedzie?
Śpisz człowieku jutra
Pośród mgieł przyszłości
Półprzewodnikami
Przędą twoje troski