Kawa w Pałacu
Może gdzieś za miasto
Kawiarnia w starym Pałacu
W środku tylko dwie znudzone kelnerki Możecie Państwo usiąść gdzie chcecie
Chcemy z daleka od nich
Chcemy mieć siebie tylko dla siebie
Espresso i woda idą z nami
Zwyczajna rozmowa
Urwałam się ze spotkania nudy
Jadę do Pragi na weekend
Śmiejemy się
Chociaż tego nie planowaliśmy
I tak musi się wydarzyć
Sięgasz po cukier
Sięgam Twoich pleców
Dobrze zapamiętana alabastrowość skóry
Bierzesz co chcesz nie pytając mnie o zdanie
Wiesz że zgodzę się na wszystko
Wychodzimy zastanawiając się czy kelnerki zajrzą do filiżanki po espresso