Zapach domu
dom
spalone ciasto w niedzielne południe
płyn do podłóg sobotnim rankiem
woda kolońska każdego wieczoru
wyjść na zewnątrz
i wciąż być w domu
łykać smog
zaraz zapach skoszonej trawy
mogę zapomnieć obrazy
jak wygląda dach
drzwi
fotel
zabawka siostry
ale ten zapach zostanie do końca
wspomni o sobie daleko stąd
i nie tylko ciasto
poczuję coś ważniejszego
nie do opisania
jedyna taka woń
najlepszy dom jaki zapamiętam
to ten
u ciebie