wolność jest wiatrem
łzą deszczu
wolność jest bezkresem
ukrytym za widnokręgiem
wolność jest ptakiem
szybującym w przestworzach
...
wolność jest tobą
jeśli potrafisz żyć z marzeniami...

Ten wiersz to na czytanie wielokrotne! Na moim etapie życia, w moich nastrojach tym bardziej. Czuję, że piękny!

Dotykasz tutaj samej istoty ludzkiego pragnienia wolności i nieujarzmionej przestrzeni, kreśląc niezwykle intymny obraz zmagań między bliskością a tęsknotą za nieskrępowaną przestrzenią. Twoje słowa brzmią jak wyznanie o niemożności całkowitego zawłaszczenia drugiej osoby, o nieustannym napięciu między pragnieniem bliskości a wolnością.

B. ciekawa gra słów w tytule i początkowych wersach. Przestrzeń jest konieczna jak tlen...
DAAB " przed nami wielka przestrzeń" - pewnie znasz, ale zawsze można sobie odświeżyć.
z podobaniem!
S

👍👏

Nawet w najlepszym związku potrzebna jest przestrzeń, aby nie zadusić miłości...
Pozdrawiam Iwuś i ślę pozdrowienia :)

PRZEGRYWA JE PIERWSZY TYLKO WTEDY GDY CHCE NIM ZA COS PŁACIĆ I GDY RODZI SIĘ I POZOSTAJE SŁOWEM. O Piękna jakoś dzisiaj zgraliśmy sie tematycznie ja też piszę o czymś co niby nigdy nie umiera. Pozdrawiam z uśmiechem:))))

Podoba mi się ten wiersz i przekaz potrzeby " przestrzeni". Ta przestrzeń dana drugiemu człowiekowi z związku jest szczególnie ważna, bo wiąże się z z bezwarunkową akceptacją i wiarą w drugiego człowieka...Jeśli ktoś nie jest wstanie uszanować wolności drugiej osoby , to taki związek prędzej czy później się rozpanie...Pozdrawiam🍀

Każdy z nas jest inny, dlatego prawdziwa miłość, to zrozumienie drugiego człowieka, zwłaszcza, jeśli jego pasje, potrzeby są odmienne od naszych potrzeb.
Uwielbiam przestrzeń, nawet w czterech ścianach...
Pięknie, Iwon, jak zawsze u Ciebie!
Pozdrawiam serdecznie:)
Ps. Odczytaj pocztę:)

Klimatyczny, piękny wiersz, ostatnia strofa mnie urzekła:):)

Nie wiemy dokąd zawędrujemy, jest tyle dróg.
Serdecznie pozdrawiam

W tym donikąd jest tajemnica i to jest moim zdaniem piękne, z podobaniem, pozdrawiam ciepło.
6/5

mnie też pociągają w=i w sercu pozostały ... pozdrawiam serdecznie

piękny wiersz
Pozdrawiam serdecznie 🦋

Coś dla mnie!
Cudowny wiersz, bardzo klimatycznie o życiu dwojga. Nie jest to łatwy proces... różnica płci i odczuwania z wiekiem odkrywa różnice, które kiedyś zdawały się być nieobecne.
Frazę z "bramami miasta", odbieram jako otwarcie duszy na oścież... jednak nie zawsze jest to otwarcie na związek, czasami kobieta pragnie wolności, w dobrze rozumianym pojęciu tego słowa. Kobieta musi walczyć o siebie w związku, w miłości. W innym przypadku... "przepadnie". Świeży powiew wiatru i "dzikie bezkresy", to nic innego jak droga do miłości. Nie da się "uwięzić" własnego przeczucia...
Nie ważne, kto pierwszy wyznaje miłość, ważne, kto jej dochowa do końca.
W miłości ważna jest akceptacja.
Być może, nie odczytałam wiersza zgodnie z zamiarem autorskim, ale tak odbieram Twój wiersz.
Z przyjemnością i podziwem 5/6.
Serdecznie pozdrawiam

Frapujący tytuł :) dokąd- donikąd, nie wnikam, każdy ma swój cel. sens lub jego brak.
Piękna ostatnia strofa pełna pragnienia wolności, świetnie uzupełnia poczucie peelki, która nie chce ograniczeń w związku.

Być może poczucie skrępowania braku niezależności powoduje taki stan rzeczy? Tak poczułam...Osoby jako pierwsze wyznające miłość często mają pod górkę...😃 Pozdrawiam Iwonko serdecznie 😃⭐🍀

Tak, czasami łączy nas nic i błądzimy nocami
rozlewając wierność po zakamarkach duszy
wracamy nad ranem ze snu, wyjmując list
z pustej butelki na do widzenia…
5/6
Pozdrawiam

Nie ma stu procentowej pewności, że droga prowadzi do nikąd! Tkwie w miejscu z obawy, że nic więcej nie odnajdziemy, gdy serce się rwie, jest tragedią dla dwojga.
5/6
Serdeczności, Iwonko:)🌟😘

"kocham to takie piękne słowo,
ale przegrywa ten, kto mówi je pierwszy."- tego nie znałam, ale się sprawdza.
Pozdrawiam.

To o tęsknocie za wolnością, której nie da się zamknąć w słowach ani uczuciach, nawet tych największych. Bo są rzeczy, które mają sens tylko wtedy, gdy się ich nie kończy.
Czy donikąd to naprawdę miejsce, czy może po prostu kierunek dla tych, co się nie boją ruszyć?
6/5

Pragnę przestrzeni - to mówi ktoś kto chce odejść. Bywa, że to droga donikąd, ale też jednak wyprowadzająca z niechcianej relacji, a bywa, że jednak do kogoś innego. Nie wiem., czy to o tym, ale taka refleksja. Pozdrawiam serdecznie.

Niektórym faktycznie się zakręciło w głowie. Dzisiaj jeden kocha więcej, jutro drugi. Uczucia nie są na wagę. Wystarczy "bramy miasta otworzyć na oścież", czy to trochę za mało. Kto wie? Miłości nie da się uwięzić. 6/5 Serdecznie pozdrawiam

Przypomniał mi się tekst z Misia:
...z tobą przegrać to jak wygrać..
Pozdrawiam.

☘️

To jeden z moich ulubionych, napisanych przez Ciebie wierszy. Mam jednak teorię, że wszystko ma swój początek i koniec, choć niekiedy koniec jest mylony z nowym początkiem;)
To co w ostatniej strofie musi pozostać moim niespełnionym marzeniem. Przynależymy nie tylko do miejsc, ale też do bliskich, co w pewien sposób kłóci się z bezgraniczną wolnością. Po prostu na pewne wybory człowieka jest za wcześnie co warunkuje, że na inne zbyt późno.
Pozdrawiam serdecznie Iwonko:)

to słowo zobowiązuje - ogranicza
przestrzeń i wolność na wymianę
w "przynależność" - zatem trzeba
się zastanowić, co ważniejsze.. 🥺