Obce cienie 3/3
Lament dziada przed defragmentacją:
Stara ziemio
ślepa idiotko
szła horda
a ty przymierzałaś diademy
Na smyczce z bawełny
chciałaś spacerować z szakalem
Zjadł palec
następny
chwaliłaś się resztą
wcierałaś odżywkę w sierść
Dopiero gdy chwycił twarz
pomyślałaś o krzyku
więcej już nie mogłaś
Obce cienie
mają teraz twoje dzieci
Skończyli pieśń
w zgiętych karkach
materializuje się lęk
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Spytaj widmo, po co mnoży
Ale jest,
Jak list z butelki
Fajne
Pozdrawiam,
M.
Słabe to następne - miękkie kregosłupy, nosy zadarte, wyciągnięte ręce po wszystko...
Pozdrawiam
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności