Lovecraft (Muzyka Ericha Zanna)
(Niechaj szał krwawy wypełni)
do świata zwichniętej psychiki.
(wszystko, co Cię definiuje).
Niechże mój obłęd wypali
(Szaleństwo, co skrywa się w mroku)
krwawy stygmat pod czaszką.
(Przenicuje Twój umysł);
Tańczmy więc w rytm melodii
(By rzucić go własnym demonom)
muzyki Ericha Zanna.
(Które fałsz z prawdą mieszają)
Niech jej melodia wariacka
(gotując z Twej duszy bigos)
zwiedzie nas na mroczną ścieżkę...
...Z której powrotu już nie ma.