Lustrzane okulary
gdy były czasy, w których brzydka była chata
Teraz siedzisz w niej, patrzysz jak jeden za drugim ptakiem lata.
Zamknięta w czterech ścianach, znowu sama
Kiedy zaczynasz doceniać to co już nie wróci
Każdy człowiek tylko w głowie nuci;
Uczucia- twój problem, który zawsze ludzi nudzi.
Dlatego tak w ciszy siedzisz sama
Myślisz kiedy to wszystko co piękne wróci
Stoisz w miejscu chociaż życie idzie dalej
Ale ciężko ci się odnaleźć w wielkim świecie, będąc małej.
Dopiero gdy coś odejdzie, doceniasz to że było ważne
Nienawidzisz tych które cię kochały
Kochasz te, które zrobił w Tobie wady
I na to wszystko szukasz rady
A jedyne czego się dowiadujesz... to prawdy.