Twoje Wiersze - Laryngologia

Laryngologia

limeryk

2025-05-11 13:51

Dla Eleanor Rigby, Myszulka I Smoku

Laryngolog z Nowej Soli
Ustnie chciała poswawolić
Urok fellacji
Aż do kolacji
Nie je, bo ją gardło boli!

Napalony z miasta Eckhen
Z kobietami nie miał w dechę
Małym świergotał
Tylko łaskotał
Szybko wybuchały śmiechem

Rzekła dama w mieście Paryż
Chcesz zalizać mi to zaliż
Potem niecnota
Mówiąc bełkotał
Bo miał języka paraliż

W seksie w parku w mieście Gładkie
Okulary złym dodatkiem
Słabe doznanie
Zmieniła zdanie
Ubierz! Chyba liżesz ławkę!

Kolejność alabetyczna jeno.

autor

jobo

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

6 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Annna2

godzinę temu

a ja muszem do laryngologa w Olsztynie

Annna2

godzinę temu

5/6

Eleanor Rigby

dziesięc godzin temu

Dziękuję za dedykację jobo :)
Co do limeryków jest tak jak trzeba groteskowo, żartobliwie ale nie nobliwie :) z grą słów.

Maciek.J^(*)

dziesięc godzin temu

ach jobo jobo
nie wiedziałem ,że i medycyna to twoja pasja
w dodatku specjalizacja,która nie cieszy się powodzeniem
wśród studentów AM bo wciąż modna jest chirurgia, urologia i interna

Odyseusz62

dwanaście godzin temu

Miałem dziewczynę pielęgniarkę
Laryngologia jej specjaność
Głębokie gardło zawsze miała
Mnie jej specjalność nie przeszkadzała.
Pozdrawiam z uśmiechem.

Ałła

ponad dwanaście godzin temu

Rozbawiłeś mnie szczerze,
nieudany seks- a niech to licho bierze!

Waldi1

ponad dwanaście godzin temu

bardzo zabawnie a po części prawdziwie i przeczytałem z uśmiechem ...pozdrawiam serdecznie ...

sturecki

ponad dwanaście godzin temu

To zestaw limeryków, które balansują na granicy absurdu i frywolności. Sporo w nich zabawy językiem, gier słownych i skojarzeń rodem z kabaretu, ale z naciskiem na dwuznaczność i cielesność.
Każdy z tych wierszy to krótka scenka z przekąsem, gdzie erotyka zderza się z codziennością, nieporadnością lub po prostu pechem. Ton żartobliwy, rubaszny i niegrzeczny ... ale fajny.
6/5