X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

identyfikacja musi poczekać

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-10-26 14:50
podziemne szare korytarze
lampy migoczące miarowo
idziemy po ból i grozę

chłodem opętana sala
szuflada piszczy chimerycznie
muszą państwo zrozumieć
że niewiele zostało z ciała

biała płachta odsłania rozpacz
już nic nie jest zwyczajne
kto mógł coś takiego zrobić
naszej małej księżniczce

w omdleniu chwila ulgi
identyfikacja niemożliwa
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
14 razy
Treść

6
5
5
8
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
10
4
2
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


poezja.tanczy
poezja.tanczy
2024-10-31
bo niemożności, co przyczyna
to czasami, chęci wina

A u CIebie to nie chęci
Ale życia, zawsze szkoda
M.

Odyseusz62
Odyseusz62
2024-10-28
Poezja, tragedia, katharsis .

Eleanor Rigby
Eleanor Rigby
2024-10-27
A napięcie rośnie jak u Hitchocka.

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
2024-10-27
Znam na szczęście takie sytuacje tylko z filmów, ale rzeczywistość musi być wstrząsająca. Pozdrawiam ze smutkiem

JoViSkA
JoViSkA
2024-10-27
Bardzo dojmująco...
Pozdrawiam serdecznie

MadziaLena
MadziaLena
2024-10-26
Porażająco, paraliżujaco boleśnie... Jako matka nawet nie próbuję zagłębić się mocniej w treść... 🍁

ksantypa
ksantypa
2024-10-26
Mocny obraz, pobudza wyobraźnię. Pozdrawiam;)

Waldi1
Waldi1
2024-10-26
tak w życiu bywa ... trzeba mieć stalowe nerwy ... pozdrawiam serdecznie ... brak wyobraźni makabrycznie zabija ...

[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
[ GALBA ](*)
2024-10-26
Byłem kiedyś na identyfikacji zwłok. Nic przyjemnego. Potrafisz uderzyć wierszem i to bardzo. Chylę czoła.
Pozdrowionka 🌟👍

Dagmara<sup>(*)</sup>
Dagmara(*)
2024-10-26
Wstrząsnęły mną Twoje wersy...tym bardziej, że chodzi o dziecko...
Brak słów...
Pozdrawiam

Rusticus <sup>(*)</sup>
Rusticus (*)
2024-10-26
Amrykanistycznie

sturecki
sturecki
2024-10-26
Przejmująca scena w chłodnej sali kostnicy, gdzie bliscy, z bólem i przerażeniem, próbują zmierzyć się z identyfikacją utraconej osoby. Migoczące lampy, chłód i szuflada, która piszczy, tworzą atmosferę grozy, a odsłonięcie ciała wywołuje falę rozpaczy i pytanie bez odpowiedzi: kto mógł skrzywdzić ich ukochaną osobę. To wstrząsający moment, w którym rzeczywistość traci wszelką zwyczajność, a ulga w omdleniu staje się jedyną ucieczką przed zapomnieniem od nieznośnego bólu.

Mitylene
Mitylene
2024-10-26
Przerażające wersy...


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż więcej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności