Namalowałaś słowami smutny świat dwojga ludzi z obrazu, którym trudno być razem...
Może nie mogą, może nie potrafią, może zbyt wiele krzywd zbudowało niewidzialny mur ( te krwiste włosy i odwrócenie plecami wręcz do mnie krzyczą ). Przenikanie wzajemne obrazu i wiersza robi ogromne wrażenie... Pozdrawiam 🌿
Piękne. Myślę, że każdy artysta malując myśli, musiał wejść w obraz i być tam samotny. Ciszą najpiękniej się maluje i pisze.
Twoja ekfraza dokładnie nas zamyka w tym obrazie i po kawałku wizualizuje stan artysty i czasu w tamtej epoce. Chłodem wieczoru i morskich fal gasisz ognistość, jedyną w barwach czerni i bieli. Dzięki za ucztę.
Dziękuję Ci za podzielenie się ciekawymi spostrzeżeniami. Wiesz ja od dawna "studiuję" obrazy Muncha. Niektóre widziałam na żywo i robią wrażenie, przynajmniej na mnie. Miałam okazję odwiedzić też miejsca , w których przebywał, tworzył...ciekawe doznanie, oglądać miejsca już z innej perspektywy i czasu, a uwiecznione na obrazach. Uczta dla ducha :) Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)
Niby prosty obraz, a taki wymowny. Mi najbardziej rzuciła się w oczy sylwetka kobiety, swoim kolorem i bielą. Podkreśliłaś w swym wierszu samotność dwóch osób, ja mam wrażenie, ze sytuacja wewnętrzna tego mężczyzny jest cięższa, jego kolorystyka jest mroczna, smutna, a postać lekko zwrócona w stronę kobiety. Natomiast ona robi wrażenie kompletnie wyłączonej, z marzeniami gdzieś daleko, może już jest ktoś inny w jej myślach, te płonące włosy poddają mi taką myśl.. Piękny Twój wiersz. Pozdrawiam ciepło, owocnych dni życzę:)
Obraz na pozór łatwy, a do łatwych moim skromnym zdaniem nie należy. Barwy są tutaj kluczowe, ta czerwień włosów jak najbardziej dominuje nad przywołaną czernią i bielą...Bardzo ciekawa jest Twoja interpretacja, bliska właściwie moim odczuciom. Pozdrawiam serdecznie:)
Ma przenikać, dlatego taka oszczędność "szorstkich słów"... Munch doskonale " wiedział" jakich barw użyć i co podkreślić, słowami tego oddać się nie da...Ja spróbowałam jak mogłam :)
Pamiętam, że kiedyś pisałaś, że jesteś pod wrażeniem twórczości tego artysty, chyba przy okazji obrazu , Krzyk! Ten robi na mnie trochę niejednoznaczne wrażenie, wydaje mi się jakby mężczyzna, były skłonny do przełamania samotności, gdyby nie postawa kobiety. Obraz mimo surowość, zatrzymuje uwagę oglądającego, podobnie jak Twój wiersz, czytelnika!
Lubię czytać ekfrazy i ta jest bardzo dobra!
Pozdrawiam serdecznie:)⭐
Ostatnio widziałam tytuł filmu ,, Anatomia upadku "" tu widzę ,,upadek anatomii"" a przecież dwie osoby to ,,małżeństwo "" najczęściej .Na początku dłonie splecione ...potem różnie bywa jednak wierność jest najważniejsza co by się nie działo.
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.