Obywatel nic(1995)
Przeganiany z miejsca w miejsce
Opluwany wciąż
Pod naporem ,pod przymusem
Żyć mam tak jak chcesz
Z karabinem w dłoni powiesz mi jak jest
Mówisz o mnie wciąż obywatel nic
Nie mam prawa do własnego życia
Rozróżniania prawdy od kłamstw
Mam być numerem ,białą kartą
Twoim spojrzeniem na świat
Mówisz o mnie wciąż obywatel nic
Więc jeśli spróbuje decydować sam
To wymierz we mnie swoją broń
Możesz zniszczyć moje ciało
Lecz mój duch żyć będzie wciąż
Mówisz o mnie wciąż obywatel nic