Witaj na TW ciekawym debiutem :)
Do zobaczenia między wierszami - pisz, publikuj, czytaj, komentuj, oceniaj :)

Witaj miło na portalu :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Witaj na TW!
Dobry debiut!
Nie wiem tylko dlaczego wybrałaś kolor czarny,
czyli informacja dla czytelnika, żeby nie komentował.
Może warto zmienić kolor wiersza na zielony?
Serdecznie pozdrawiam

Mój mąż pochodzi z rodziny alkoholowej ,ja pochodzę z kolei z rodziny gdzie piwa ,wina czy wódki nigdy nie widziałam ani kropli.Po ślubie tak robiłam pranie mózgu mężowi że wyleczyłam go z pijaństwa ,po czasie sąsiedzi zdziwieni pytali ,,co ty z nim zrobiłaś""? /Obrzęk wątroby może mieć różne podłoże czasem WZW też daje takie objawy( kiedyś zamykam się penem od insuliny ,chorego nosiciela z hbs , pobiegłam na pogotowie po szczepionkę ale lekarz wytłumaczył mi że już po fakcie bo szczepionkę powinnam przyjąć przynajmniej 3 m przed żeby nabyć odporność) a czasem jak w moim przypadku również , niewłaściwa dieta ją niszczy .Ja zmuszona byłam do diety teściowej ( dzień w dzień frytki na starym czarnym oleju i zupa z kostki bulionowej oraz tłusta wieprzowina ,boczki ,smalce ) zero warzyw ,zero owoców ,żadnych soków ,sałatek bo nie uznawali .Po roku takiej diety miałam zniszczoną wątrobę ,zaczęły się ostre biegunki ,chudłam w oczach ,wątroba powiększona i straszny bol...powiedziałam dość! .Zaczęłam sadzić w polu jarzyny ,marchewkę ,buraki sałatę,koperek ,kapustę itp.Nauczona byłam w domu jeść wszystko ,brakowało mi warzyw ,owoców ,soków ,ciasta .przetworów .itp.Kiedy teściowa widziała że mam listek sałaty na kromce chleba ,a jajko posypaną cebulą to wyzywała mnie że ,,żrę jak królik""/ Nigdy nie zrozumiem żon które ,,balują"" nigdy nie miałam potrzeby wychodzenia gdziekolwiek natomiast mąż uważa że on ,,balować może "".Zdrady na porządku dziennym i późne powroty do domu ..te żony które też tak mają to wiedzą że świętych nerwów trzeba.Nie wyobrażam sobie kobiety ,żony ,matki ,która zostawia dom ,dzieci rodzinę i idzie się zabawiać .Wg mnie ,,chore"!..a znam takie oj znam!.