Dar życia
w powietrzu wyczuwalna
specyficzna woń
Pierwsze kłucie
trzy krople krwi
oczekiwanie w niepewności
czy przemknę nad cienką granicą
Dwa krótkie sygnały
i zimny stetoskop
Rozmowa z pielęgniarkami
widzianymi już nie raz
ciało przechodzi
delikatny wstrząs
zimna igła przebija skórę
zamykam oczy
Zaniepokojony głos
sprawdza czy wszystko w porządku
powietrze przeszywa
sygnał urządzenia
To już piętnasty litr
życiodajnej krwi
być może cząstka mnie krąży w twoich żyłach
A czy ty potrafisz podzielić się
tym co dla wielu nie ma wartości…