tulipan
powierzyć przyszłość strunom czasu
on najładniejsze gra melodie
ta nasza mu się najlepiej udała
tulipany rosną wszedzie
przebijając betonowe skorupy
nawet za bramą cmentarną księżyc witają
boję się myśleć co im na myśli
coraz to mniej róż pięknych i dostojnych
prawda boli jak rozgrzany kolec
utknięty w krtani powoli schodzący w dół
a szyja długa centkowana
trudno jest zamienić wodę w wino
gdy jest się tylko człowiekiem
z określonym terminem żywotności
niejeden próbował być pogromcą piasku
przyroda upomni się o każdego
wraz z odsetkami
Klaudia Gasztold