Novus ordo Olypmi
Czymże jest nowy porządek w olimpu realiach...?
Pytam! Gdyż z takowym zetrzeć się musimy,
Rzecz to niełatwa wręcz zawzięcię trudna i braku logiki pełna.
Ci , którzy czczeni byli odeszli i zapewne zaznali mors somnium.
Ach biedni ci , biedni i któż pozostał...
II
Zasiadł na tronie ten Kronosa syn co rozpustą szasta,
Największy z wielkich on więc przed nikim się nie korzy,
A podobno pokora to rzecz boska mawiają kapłani...
Jakiby on jednak nie był proszę go o jedno,
gniew winem studź a nie grzmotem o zeusie!
III
Jednak czas abym pokorą pokrył się i ja,
Jam człek już stary i niezbyt żywotny,
A jak na ironię przystało osądzi mnie ten , o którym dobrze nie prawiłem...
Ach zgubny ty losie , że mnie tak do cmentarnej kołyski kładziesz,
Lecz przedtym swe poezję wygłoszę.