Twoje Wiersze - Żołnierz - dla żon, dzieci i mam

Żołnierz - dla żon, dzieci i mam

wolny

2021-11-08 17:45

Zdjęcie w kieszeni ciągle jeszcze mam
Każdego wieczora z Tobą czas sam na sam
Chociaż twarz blada i sił już brak
To głowa w górze, gotów na każdy rozkaz

Zadął róg, w drogę marsz
To dla naszych żon, dzieci i mam
W dłonie broń chwycić czas
Za wasze imię zginąć to honor nasz

Nie płaczcie, w końcu nadejdzie kres
Niebo w które patrzysz, ja w nie patrzę też
Ta sama gwiazda spogląda też na nas
To samo słońce oświetla nasze twarze
Spotkamy się wkrótce, tylko wolność żelazem wypalę

autor

janczewskit

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

konvalove

2021-11-09

Treść wiersza jest przygnębiająca, przede wszystkim dlatego, że jest prawdziwa. Nie sposób zliczyć ilu ludzi w zarysowanej wyżej sytuacji myślało w dokładnie taki sposób. Mimo odniesienia do wiary czy honoru czy nawet miłości do swoich bliskich uważam ten wiersz za bardzo smutny, ale i potrzebny.
Ja tu zostawiam swoje uznanie, poruszyłeś mnie swoim utworem.

P. S. Tak się zastanawiam (chociaż to nie kolor niebieski, ale zasugeruję pewną zmianę) w ostatnich dwóch wersach piszesz:

"To samo słońce oświetla nasze twarze
Spotkamy się w krótce, tylko wolność żelazem wypalę"

nie wiem czy nie lepiej brzmiałoby w ten sposób:

"To samo słońce oświetla nasze twarze
Spotkamy się wkrótce -
tylko wolność wypalę żelazem."

Ale to zostawiam do oceny własnej. Serdecznie pozdrawiam!