Jak wielka rzeka
Rwą mi się myśli jak krople deszczu,
jak błyski światła przez ciemne nieba.
Już nic nie boli , złe się nie przyśni
a wszystkie drogi prowadzą tu i teraz.
Płynie melodia jak wielka rzeka,
wciąż cicho szemrze.
Ile to już lat.
Biorę gitarę, na nic nie czekam,
a pierwsza gwiazda
wzeszła nad świat.
Cisza otuli bezbronne krzyki,
jedną minutą nim niebo zapłacze.
Z gwiazd idą drogi, z serc są nauki.
Czas daje rady by mogło być inaczej
Są takie wichry co brużdżą skały
i takie są co zabijają słowa,
lecz świt się budzi i dzień znów wstaje
nowe się rodzi, na nowo i od nowa.
Płynie melodia jak wielka rzeka,
wciąż cicho szemrze.
Ile to już lat.
Biorę gitarę, na nic nie czekam,
a pierwsza gwiazda
wzeszła nad świat.