X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

zza uralskich błot

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-02-19 15:21
po co łazienka
i chodnik koło domu
gdzieś tam daleko
po drugiej stronie gór
car na tronie
nie zapomina
o swoich dzieciach

wczoraj kolejni wyjechali
by pokazać wrogom
że my razem
wielcy pośród innych
z cyrylicznych umysłów
jak kremlowski ojciec
słusznie nakazał

kapusty i ziemniaków
nigdy nie zabraknie
nawet jeśli chłopcy
ucałują dnieprowską ziemię
wyżyjemy z wdowich
i matczynych rąk

to nic że następne łóżko
tchnie pustką w domu
za nas myśli przecież on
opiekuńczy stanu mąż


autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
7 razy
Treść

6
6
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
7
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Annna2
Annna2
2025-02-20
tak- oni są tam tym karmieni.
po co- przecież ruski car czuwa.
A mnie szkoda matek- co nawet nie wiedzą, że syn zginął na wojnie= by pompować ego cara.
I dostają matki ciało syna w czarnym worku.

myszulek
myszulek
2025-02-19
Poruszający i pełen goryczy wiersz, który trafnie ukazuje smutek, ironię i bezsilność wobec wielkiej polityki. Świetnie oddana atmosfera codziennych ofiar i absurdów wojny.

LydiaDel
LydiaDel
2025-02-19
Nie łatwo się przeciwstawić dyktatorowi. Gnębieni od wieków uwierzą propagandzie. Dla nas nie do pomyślenia. Pomyśleć tylko, jak po śmierci Stalina płacz wstrząsnął narodem. 6/5

Waldi1
Waldi1
2025-02-19
Motylek ma racje ... ja też jestem tego samego zdania .... pozdrawiam serdecznie ...

sturecki
sturecki
2025-02-19
Ten wiersz mówi o życiu w kraju, gdzie władza decyduje za ludzi, a oni – nauczeni posłuszeństwa – wierzą, że to dla ich dobra. Gdzie car nadal rządzi zza Uralu, a naród wysyłany jest na wojnę, by udowodnić swoją wielkość. Kapusta i ziemniaki wystarczą, matki i wdowy poradzą sobie, a pustka po synach i mężach to tylko „konieczność”. Bo przecież ktoś inny myśli za nich – wielki ojciec narodu, opiekuńczy i bezwzględny zarazem. A mnie się wydaje, że największa tragedia to ta, w której ludzie nie wiedzą, że są ofiarami.
6/5

Motylek78
Motylek78
2025-02-19
gdyby żołnierze odmówili walki...
niech walczą ci co wymyśli sobie wojnę....
smutny wiersz
wojna zbiera swoje żniwa
Pozdrawiam serdecznie 🦋

jolka
jolka
2025-02-19
Wschodnie pragnienie dobrego władcy -niezniszczalne...


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności