Witam Cię bardzo serdecznie na naszym Portalu :) Obiecałam sobie, że zajrzę do Ciebie jeszcze przed północą. Widzę, że spotkałeś się już z ciepłym przyjęciem przez trzy urocze poetki, które powiedziały już chyba wszystko w temacie wiersza, jak również o koniczności zmiany jego kategorii. Pozostaje mi więc tylko podpisać się pod słowami koleżanek i zachęcić Cię do aktywnego udziału w życiu Portalu, a więc do odwiedzania naszych poetyckich podwórek. Myślę, że znajdziesz wśród prezentowanej tu twórczości wiersze, które Ci się spodobają i zechcesz zostawić pod nimi swoje refleksje. Oczywiście nie chodzi tylko o to, by pisać o tym, co nam się podoba. Wszelkie uwagi merytoryczne też są mile widziane, choć niewielu komentujących posiadło sztukę merytorycznego komentowania. Czekam na kolejne Twoje wiersze. I już zegar w laptopie mi pokazuje, że właśnie minęła północ :)) Pozdrawiam cieplutko :) Łezka

Witaj! Dorzuciłam gwiazdki od siebie, bo wiersz intrygujący. Pewnie większość z nas przeżyło taką jedną jedyną relację, która chociaż przeminęła pozostawiła ślad na całe życie i która wygrywa porównanie z każda kolejną.
Sklasyfikowałeś wiersz jako antyczny zapewne przez pomyłkę. Można to poprawić wchodząc w zakładkę zarządzaj kontem, następnie zarządzaj swoimi wierszami, popraw, wybór kategorii i u dołu zapisz zmiany.
Życzę powodzenia na portalu i pozdrawiam. Lidia.

Witaj na portalu :)

Muszę przyznać, że Twój wiersz zrobił na mnie duże wrażenie. Jest to taki klimat, jaki lubię najbardziej...
Co do jego treści, myślę, że każda relacja pozostawia po sobie jakiś ślad, aczkolwiek zwykle tylko jedna, najważniejsza ma duży wpływ na osobę, która jej doświadczyła. Po czasie może wydawać się, że wszystko inne, co potem i wcześniej, traci blask, bo ta tylko ta jedna osoba potrafiła rozświetlić swoją obecnością wszystko wokół... Niestety, rozstania czasem są nieuniknione, czasem trzeba pogodzić się z tym, że coś się zakończyło i zostawić w przeszłości...

Jestem ciekawa Twoich kolejnych utworów :)
Zostawiam gwiazdki i serdecznie pozdrawiam :)

Cześć,

ale debiut! Już od pierwszej strofy zachwycasz; zatrzymałeś tam chwilę w pierwszym wersie. Bardzo podoba mi się forma Twojego wiersza. Coraz bardziej zdawkowo opisujesz jako autor scenę, coraz mniej słów, jakby zaczynało ich brakować tak samo jak mogłoby brakować, gdy wspomina się koniec relacji czy uczucia. Koniec, ale w postaci zakończenia np. spotkań czy rozmów z taką osobą, bo jednak to, co było między dwojgiem ludzi, a sugerując się tekstem było to coś absolutnie niepowtarzalnego, zostaje w człowieku chyba już na zawsze. Debiutujesz naprawdę dobrym wierszem, który skradł moje serducho. Na zachętę, ale i ze szczerością, rzucam Ci więc gwiazdy, i życzę udanego pobytu na portalu. Pozdrawiam.