Pierścionek za szkłem w lombardzie się mieni.
Kradziony, właściciel widząc go się pieni.
"Bimbo sobie pewnie ŁOTR i złodziej!"
"Komu żeś go ukradł smrodzie?!"
Cóż to prawda, twarz się Władka czerwieni..

-Dzisiaj praca, czary potem.
W Plemiona nie zagrasz, zajmij się kotem.
On wrestling uprawiał.
-Waldek morda, ponawiam!
-A wóda niestrawna, bez lodu, czy z lodem!

Dzisiej w końcu zagrom w bala,
Se getry kupia, się kala.
Ton głosu trenera...
"-Łon to ten, goli blisko zera"
"-Ty kolo strzelaj też z dala!"


Kto dziś już tak wierzy w menela?
Ja jednak myślę, że frajdę miewa...
Supermarket dla niego za drogi.
Lat ma w nałogu, czas srogi...
Ma już fantastyczny czteropak i śpiewa.

Pytanie mam- Ty też pan honoru?
Czarna locha cię pogoniła do domu!
Simon szuka zguby.
Orki głaska z nudy.
Komuś napierniczy, tylko komu?

Po japońsku "Niku" to mięso,
więc w Rybniku bywam często.
-Macie może paprykarza?
-A ma Szczecin marynarza?
Wziąłem więc tuńczyka i kij z resztą.