Wiersze
te na płótnie piasku
pożółkłym papierze
i listkach w lesie zebranych
jeszcze piszę wiersze
zgrabne giętkie
czasem mniej wyraźne
jeszcze je napisze dzisiaj
chciałabym napisać Tobie
jeden tylko wiersz jedyny
jak widzę Ciebie we śnie
i na jawy horyzoncie
tylko nie mam idealnego atramentu
na niebie Bóg wiersze pisze
pięknymi kształtami chmur
dziś miał widoczną wenę
spadło kilka kropel tuszu
rozmywając moje wiersze
może z gwiazdek
wiersz ulepię
Twojej czci kosmos cały
chmurki spadną
deszcz wspaniały
gwiazdozbiór zostanie
nawet kiedy
mnie już nie będzie
Klaudia Gasztold