X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Po drugiej stronie lustra

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2023-11-10 16:02
Przez cienką ścianę, słyszę głosy. Podpełzam bezszelestnie pod ścianę, przytykam ucho. Za ścianą cisza, która brzmi jak wystrzał z armaty, aż w uszach mi dzwoni. Myśli milkną w mojej głowie, a ręce i nogi zamieniają się w macki ośmiornicy. Nic nie uśmierza bólu, ciało pulsuje od nadmiernych emocji. Przed oczami przewija mi się jak na taśmie video, ciąg niepokojących zdarzeń. Kiedy zerkam w lustro, mam ochotę przeczesać twarz żyletką, lecz doznaje szoku nie widząc swojego odbicia. Upadam na podłogę, przyjmując pozycje embrionu, mam nadzieję znaleźć się z powrotem w łonie matki i urodzić się na nowo. Pieką mnie oczy, jakby ktoś w nich rozpalił ognisko, a ręce – macki oplatają moją głowę, ciało i mam wrażenie, że zaraz mnie uduszą.



Kiedy uwolniłam się od tego dziwnego snu na jawie, pomyślałam sobie, że to wszystko przez lustro wiszące na ścianie. Otworzyłam oczy i pierwsze co zobaczyłam, to brak własnego w nim odbicia . Wzdrygnęłam się, zamknęłam oczy myśląc, że kiedy otworze je ponownie ten dziwny obraz zniknie, a moje odbicie pojawi się na lustrzanej tafli. Wstałam i po omacku zaczęłam iść w stronę lustra. Wyciągnęłam przed siebie ręce i krok po kroku zbliżałam się do srebrnej tafli. Szłam, szłam i szłam, myślę sobie gdzie to lustro do cholery, nagle poczułam jak ktoś ciągnie mnie za włosy, przerażona zaczęłam się szarpać. Otwieram oczy i dookoła mnie za gęstą mgłą dostrzegam setki wykrzywionych w smutnym grymasie twarzy. Gdzie ja jestem? co się dzieje, dlaczego czuję się tak dziwnie, jakbym miała rozdwojenie jaźni, jakby moje ciało nie było moje, jakby moje myśli były obce. Może oszalałam a może wciąż śnię. Niemożliwym jest, żebym znalazła się po drugiej stronie lustra, zupełnie jak Alicja z tej książki.

We mgle dostrzegam ćmę, dużą, niebieską a na jej skrzydłach motyw trupiej czaszki. Teraz już wiem, że na pewno mi się to śni, bo to niemożliwe, żebym była tu naprawdę.



Podchodzę do okna. Krajobraz zmienił się z letniego na jesienny. Patrzę z góry jak ptaki z tą różnicą, że moje skrzydła podcięto. W dole widzę ludzi ubranych w szlafroki takie jak mój wiem też, że oni podobnie cierpią. Teraz stałam się osobą z marginesu, bo takich jak ja, nikt nie traktuje poważnie.



Kiedy teraz patrzę w lustro, widzę swoje odbicie, ale jest ono jak z waty.

Uśmiecham się uśmiechem smutnym, jak ćma którą gdzieś, kiedyś widziałam. Zamykam oczy, zasypiam i czuję, że to jest mój świat, świat po drugiej stronie lustra.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Elżbieta
Elżbieta
2023-11-10
Tak bardzo przejmujący wiersz że, aż nie potrafię się sensownie do niego odnieść! Bardzo dużo w nim cierpienia...
Pozdrawiam Ciebie serdeczne:)⭐


Ewa Lamond
2023-11-11
Dziękuję Elu za komentarz. Tak masz rację ,moje wiersze bywają właśnie takie . Cierpienie jest jedną z wielu rzeczy, która nam nieustannie towarzyszy, może dlatego często przewija się w moich utworach. Pozdrawiam serdecznie.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy

Inne wiersze tego autora

Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności