kult najświętszej śmierci
Boskiej, występującej jako kostucha. Jest ona patronką prostytutek,
handlarzy narkotyków, przestępców i innych osób, będących
w konflikcie z prawem.
Zdaję sobie sprawę, że wiersz brzmi "częstochowsko", ale jest to celowy zabieg.
I jeszcze jedno: autor nie jest podmiotem lirycznym. Autorka nie była też w Meksyku.
____________________________________________________________________________________________
z szemranej dzielnicy Tepito
patronko przestępców
módl się za mnie
zabiłam miłość czystą jak lilia
nie mogłam się powstrzymać
by nie zdusić jej w sobie
żałosnym skowytem
postawię ołtarzyk
jutrzejszym świtem
Santa Muerte
patronko handlarzy
módl się za mnie
sprzedałam uczucie
jak tabletkę extasy
nigdy więcej nie wpłynie
w moje żyły
Santa Muerte
nie mam już siły
w sercu czuję pustkę
jeśli nie możesz pomóc
daj numer do tej z Gwadelupy
Santa Muerte
życie jest do dupy
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Z pozdrowieniami
Pozdrowienia!
Pozdrawiam ciepło - Gocha :)
Fajnie to się zgrało w całość
Pozdrawiam :)
nie wiedziałam, że jest taka patronka, choć byłam w Meksyku
na wycieczce objazdowej, no i byłam w Bazylice Matki Bożej z
Guadalupe, nawet przywiozłam stamtąd różaniec w środku z obrazkiem
w który wzrok Matki boskiej jakby się przemieszcza,
pod wpływem padania światła na szkło, kupiłam dwa, jeden oddałam komuś
z rodziny, nad wyraz bogobojnemu, a drugi gdzieś przepadł przy przeprowadzce,
ja akurat nie należę do tych, co muszą mieć różaniec, co nie znaczy, że
neguję istnienie Boga.
Tak poza tym z pewnością osoby jak to określiła Ela szemrane
potrzebują wsparcia, a tam faktycznie gangi narkotykowe grasują,
mnie spotkała niemiła historia, bo w czasie lotu niefajnie się czułam
i jak wysiadłam oni to wyłapali, że mam jakąś nietęgą minę i mój bagaż był przetrzepany, ale nie mieli powodu, by się do mnie przyczepić,
choć miłe to też nie było, gdy np. grzebią ci w bieliźnie...
cóż, co kraj to obyczaj.
Pozdrawiam Cię serdecznie, z wiersza podobaniem, Iwonko :)
bo mój pachniał, ale przepadł jak kamień w wodę.
Dobrego wieczoru życzę, Iwonko :)
Zastanawiający temat.
Pozdrówki 👍⭐
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności