„Napisałem”

Napisałem to dziś, pisząc marząc ze kiedyś klęknę ale szczerze coraz trudniej coraz dalej, tracę siły tracę pewność, tracę nadzieje...
Frustracja narasta, nerwowość, to ogromne pragnienie
bliskości...
miłości ...
przytłacza i zgniata.!
Próbuje wstać, podnieść się, z uśmiechem zaczynać dzień...
sekunda jak minuta,
minuta jak godzina,
godzina jak dzień,
dzień jak lata...

chce nie myśleć, chce po prostu żyć, dziś już nie czekać nie musieć, cieszyć się z wszystkich chwil.!

Moment w którym mogę wszystko, mija tak szybko,
zbyt płytkie by mogło być głębokie,
zbyt szorstkie by mogło być gładkie,
zbyt krótkie by mogło być długie...
a mogłoby być.!
tak proste a jednak tak trudne ...

chce nie myśleć, chce poprostu żyć,
dziś .!
już nie czekać nie musieć, cieszyć się z wszystkich chwil

Bodźce ze wszystkich stron, uderzają tak mocno, równowaga zachwiana,
i tak przez cały dzień...
noc..
aż do rana...
Odcięcie tak bardzo potrzebne, jak tlen do życia niezbędne, gdzie je znaleźć, co zrobić, stłamsić w sobie ta trwogę,
proszę Boga by wskazał mi drogę...

chce nie myśleć, chce poprostu żyć,
dziś .!
już nie czekać nie musieć, cieszyć się z wszystkich chwil