Twoje Wiersze - Ławeczka

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

MadziaLena

2024-01-27

Piękne wersy, do zamyślenia o tęsknocie za moglibyśmy...
Pozdrawiam :)

Grynszpani

2024-02-01

Dziękuję.
Miesiąc później zmarła moja mama. To po prostu o smutku.
Pozdrawiam serdecznie.

Mgła^(*)

2022-11-13

Cześć Agatko
Jak zawsze superowo
Pozdrawiam Cię serdecznie 🥀

Grynszpani

2022-11-13

A ja myślałam, że Cię ubiegnę i pierwsza do Ciebie zajrzę. Aj, Ty za szybka jesteś dla mnie :)) dziękuję i pozdrawiam :)

naskraju*^(*)

2022-11-13

Słyszę te cykady zagubionego świerszcza w listopadowym zmierzchu. Może przysiadł na twojej ławeczce i czeka na przytulenie przez nietoperza. Nostalgicznie i jakoś inaczej ten obraz listopadowy się klei w tym malutkim mieszkanku.

Pozdrawiam serdecznie

Grynszpani

2022-11-13

Tak, tak właśnie sobie wczoraj z nim przysiadłam, a dziß już prawie mrozik i mgła. Ledwie zdążyłam napisać, udało mi się go złapać :))
Pozdrawiam serdeczjie :)

Michał^(*)

2022-11-13

Bardzo lubię Twoją poezję. Świerszcze w listopadzie... gdzie one się uchowały. U Ciebie wszystko takie nieoczywiste.
Rozmowa wydaje się bardziej potrzebna kobietom, niż z natury milczącym mężczyzną.
Dawno nie było tu Twojego wiersza, na szczęście mam tomik w biurze i niekiedy sięgam do Pi
Dzięki Twojemu Nickowi poznałem nowy kolor;)
Pozdrawiam serdecznie:)

Grynszpani

2022-11-13

To chyba o ta względnośc czasu bardziej chodzi. :)

Ja dość dużo napisałam różnych tekstów, gdy nie piszę i mam czas, to zwykle czytam i komentuję. I zawsze mam sporo zaleģlości :)
Pozdrawiam jeszcze raz :)

Michał^(*)

2022-11-13

To musisz się ukrywać jak ten świerszcz;) albo bardziej nietoperz ich dźwięków nie słyszą nasze uszy.
Specjalnie zerknąłem do ostatniego wiersza, może dawno to pojęcie względne;)
Miłego wieczoru Agato jeśli mnie słychać:)

Grynszpani

2022-11-13

Cześć Michał :)
Dawno? Ja tu jestem cały czas ;)

Masz rację, to raczej mógłby być pasikonik, one zwykle do końca pazdziernika jeszcze sobie muzykują, ale może to za sprawą wybitnie przyjaznej aury, świerszcz ten jeszcze listopadowy..
Zapewne pamiętasz tego świerszcza z Reksia - to ten sam. Gdzieś tam mieszka sobie razem z ciepłą melancholią.
A właściwie to nie wiem, czy to na pewno pasikoniki czy nieroperze, bo dość słabe to cykanie.
I poza tym, mowa o serwowaniu, więc to on tutaj pracuje, a nie się pasi ;)
Zostawmy więc przy tym, że to świerszcz.

Dziękuję za pamięć, pozdrawiam :))