Zjadacz myśli
stałem się jedną z moich myśli,
stałem się nią i szukam wyjścia,
jestem myślą stworzoną w szalonym umyśle,
boję się siebie,
dotykam swojej powłoki,
dotykam i zanurzam się w nią,
czuję kwaśny smak myśli,
zjadam ją powoli,
czuję głód, ciągły,nieustanny i przeszywający,
śmierć czyha za każdą myślą,
próbuje złapać każdego,
chowam się w następnej myśli,
widzę tam wodospad ognia,
chcę uciec,ale te płomienie tak kuszą,
tak bardzo kuszą...