Twoje Wiersze - pan Karp

pan Karp

fraszka

2025-12-21 02:44

Mój kochany i zacny pan Karp!
Od dzieciństwa się z nim znam
Kąpaliśmy się w wannie jednej
Wypatrywali gwiazdki na zimowym niebie
Choć jego te święta mniej cieszyły
Pomimo wszystkich wspólnych wigilii
Nie mniej na szczęście noszę w portfelu
Twą złotą łuskę mój przyjacielu.

autor

Odyseusz62

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Konstantynopolitańczykowiańczyk^(*)

dwie godziny temu

tradycje siły nie dodają jeśli nie ma oparcia w dobrze zorganizowanych konsumpcjach bo ktoś w tym czasie na straży musi stać

Odyseusz62

godzinę temu

Nie bardzo wiem o co ci chodzi niemniej dziękuję i pozdrawiam.

Konstantynopolitańczykowiańczyk^(*)

dwie godziny temu

oceniam 5/5

samisen

dwie godziny temu

Łuska działa niczym karta płatnicza z roczną gwarancją?
Będę musiał to sprawdzić bo w portfelu u mnie wiater hula ;-)
Pozdrawiam

Odyseusz62

godzinę temu

Jedno jest pewne łuski zostaną w portfelu .
Pozdrawiam.

sturecki

cztery godziny temu

Fraszka z przewrotną czułością – pan Karp był kompanem dzieciństwa, ale tradycja wygrała, więc została przyjaźń w portfelu i łuska zamiast wyrzutów sumienia.
6/5

Odyseusz62

trzy godziny temu

Nigdy nie miałem wyrzutów sumienia w stosunku do jedzenia.
Pozdrawiam z uśmiechem.

Krystek

cztery godziny temu

W mojej rodzinie tez jest zwyczaj
trzymania w portfelu łuski karpia
ze świąt
Ślę moc serdeczności:)

Pokaż mniej

Logowanie

pan Karp

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji