X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Nie dzwonie

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2025-01-10 15:20
Na 112 nie zadzwonie
bo nie ma po co
Już do tego numeru
nie mam zaufania
Bo w poznaniu
ostrowa nie znają
nie umieją nawet
namierzyć ani
zlokalizować numeru

Jak ktoś dzwoni i się
nie odzywa to oni
sami nic nie zrobią
nikogo nie przyślą
nie zawiadomią
i jaki to był numer
jak sie nazyłał
a zapomniałam
sie nazywał


Przeciez wszyscy tam
są zdrowi nikt nie jest
chory
Tylko zastanawia mnie
jedno jak osoba głuchoniema
lub cudzoziemieć co nie zna
jezyka
Jak osoba nie przytoma
ma sie odezwać

Co ma wtedy robić
gdy słowa po polsku
nie umie powiedziec
gdy językiem migowym
na codzień sie posługuje
albo co ma robić czlowiek
przecież czlowiek chory
nie ma zadnych praw
bo sie chociażby leczy
psychologicznie bo
jest chory

Gdy się człowiek leczy
psychologicznie
to mu nikt nie wierzy
bo przecież jest już
chorobą naznaczony
a człowiekowi zdrowemu
wierzą we wszystko nawet
uwierza ze przez sciane widzi
i slyszy
Bo oni są wszystko wiedzący
nic nie muszą sprawdzać
widzą dzwonek do drzwi
lecz nie dzwonią

A zapomnialam
Nowa dziedzina
wszystko wiedzący ludzie
oni przez sciany widzą
rengeny w oczach maja
i to jest numer 112
chyba jak ktoś dzwoni
to podaje imie nazwisko
adres
z tego co pamiętam chyba
mnie tego rodzice uczyli
A zapomniałam
zdrowego sie słucha
chorego nigdy
przecież chory to
obywatel drugiej
kategorii
autor
Lidia.Cegielna<sup>(*)</sup>
Lidia.Cegielna(*)

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
6 razy
Treść

6
1
5
2
4
3
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
3
4
3
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: niebieski


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Przeboski Mandaryn
Bardzo zastanawiający wiersz

Trociny(anna)<sup>(*)</sup>
gorzko o naszych służbach ratunkowych.

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
SYLWIA SUCHY(*)
2025-01-10
Też nieam już od dawna zaufania do 112 kiedy mi powiedziano że to pewnie ja ,sprowokowałem "" męża do agresji wobec mnie ....że nie ma śladów na rowerze kiedy próbował mnie na drodze rozjechać autem..wjechać we mnie dwukrotnie ...o że na pewno miał powód bo może mam jakiegoś ,,przyjaciela"" Po pierwsze jestem osobą wierząca i zdrada u mnie jest niedopuszczalna ..brzydzę się a po drugie ich argumenty są absurdalne nigdy nie zdradziłam i nie zdradzam i nigdy z nikim poza mężem nie byłam .Problem jest inny że to on zdradza i to ja jemu zawadzam i jestem kula i nogi dlatego wyzywał się na .nie a nawet próbował pozbyć ...Nie ufam policji .Męscy szowiniści i nic więcej ,chore że jeszcze go tłumaczą ..Oni powinni trzymać się prawa i je wykonywać a nie zajmować się bzdurami .

Krystek
Krystek
2025-01-10
Chyba tylko Ty miałaś pecha, bo w gronie moich
znajomych telefon dobrze spełnia swoja funkcje.
Ślę moc serdecznych pozdrowień. Pomyślności:)

sturecki
sturecki
2025-01-10
Wiersz wyraża frustrację i brak zaufania do systemu, który powinien pomagać, ale często zawodzi tych, którzy najbardziej tego potrzebują. To głos w imieniu ludzi, którzy czują się niewysłuchani – chorych, głuchoniemych, cudzoziemców – wszystkich, którzy w obliczu kryzysu stają się niewidzialni.
Autorka przypomina o bolesnej nierówności: o tym, jak zdrowi są słuchani, a chorzy ignorowani. To wezwanie do większej empatii i sprawiedliwości, która powinna być filarem każdego systemu pomocy.


SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
2025-01-10
Doskonale rozumiem autorkę .

mis
mis
2025-01-10
Słyszę często od ludzi skargi na ten nr telefonu 112. Raz dzwoniłem - sąsiada ratowałem - nie miałem problemu. Karetka pogotowia przyjechała szybciutko. Sąsiad żyje do dzisiaj :)
Pozdrowienia.


SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
2025-01-10
Lata temu mąż rozlał jedno piwo na połowę i kazał pić ,odmówiłam...Po tym jak odmówiłam wpadł w szał i krzycząc..,,co nie chcesz ? Nie chcesz ? To nie!! O z całej siły cisnął kubkiem o ziemię aż ucho odpadło
..s potem zaczął mnie dusić .Wezwałam policję to zrobili ze mnie pijaczek ..choć przecież ja ani nie piłam ani pić nie chciałam ..wyszłam z dobrego domu.

Annna2
Annna2
2025-01-10
A ja zadzwonię- i zawsze tak robię.
Opiekuję się Tatą i gdy się coś dzieje dzwonię na 112- otrzymuję pomoc.
Proszę nie rób antyreklamy- bo możesz kogoś skrzywdzić.


Lidia.Cegielna<sup>(*)</sup>
nie robie anty reklamy żadnej
ty mowić możesz ja też
a co mają zrobić ci co nie mowią po polsku
ci co nie wyraznie mowią z powodu np; języka przygryzionego ktory był do szycia albo ci którzy mają zle mysli


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności