I wanna be a (poetical) star
To mi umożliwi zmianę pracy
Obecna jest wysoce niesatysfakcjonująca
Prezes - co to za zawód?
Codziennie rano zakładam na szyję kolorowy stryczek
Zawiązany w pół winsdor i trumienne ubranie
Żebym mógł szybciej pochować się
W mauzoleum z nieprzejrzystymi drzwiami
I tabliczką z moim nazwiskiem
Nudzą mnie podobni do mnie
Usztywnieni endoszkieletem zasad
Surowych jak kwaśne jabłka
I skorupą ze zbyt mocno wykrochmalonej
Chciwością białej koszuli skazańca
Mam uczucia pragnienia i tęsknoty
W samotności otwieram sobie brzuch
By móc wnętrzem zapisać papier
Nawet jeśli jest nim ekran iPhone'a
Każdy Japończyk rozumie sens tego czynu
Nawet pracoholik
Chcę być sławny aż tak by móc
Uciec na wieś do cichego domu
Wystylizowanego na kurną chatę
Otoczonego żywopłotem
Pod napięciem
I w tym prywatnym Biskupinie
Mieć cały świat w dupie