VICTORIA
Jestem skromna, mała i dobra,
czasami wstępuje we mnie TA ZOŁZA,
twarz łotra.
Jak koto-pies się zachowuje,
swoich emocji czasem nie kontroluje,
ale BUDOWAĆ? BUDUJĘ ❗
Może i oschła, czasami wyniosła, ale Prosta i szczera, gdy BÓL w sercu doskwiera
Doceniam każde staranie, surowo patrząc na słowo PANIE.
Cięty języczek, wystarczy w noska malutki pstryczek i wyciek czułości, pokłady MIŁOŚCI
ZABAWNA I DZIELNA
SZCZERA, JUŻ WIERNA.. NIE PEWNA jak ludzie
Czasem marudzę.
Nie oceniam a mówię 🗣
UŚWIADAMIAM, problemy omówię
Nie nudzę i lubię słuchać innych
Nie poszukując winnych
Potok słów trochę dziecinny
Odebrana za wroga, kiedy droga się miota
Postawiona moja NOGA
NAWRACAM SPOŁECZEŃSTWO
MOJA DROGA TO MOJE MĘCZEŃSTWO
DROGĄ PO JEDNOŚĆ
SPALIĆ TO PIEKŁO
MÓWIĄC, TRAFIAJĄC W SEDNO
NIE WSZYSTKO JEDNO
Dla mnie wszyscy RODZINĄ
Nie żyjąc chwilą
Nie licząc na ilość a JAKOŚĆ
NIE robiąc na ZŁOŚĆ 😡
WSPIERAM I KOCHAM, po nocach szlocham, ale NIKOMU NIE ODDAM,
TAK BARDZO KOCHAM ❗
ZWYCIĘSTWO 🥇 - ZNACZENIE
Może myślisz jedno WIELKIE - Nieporozumienie a BREDNIE
Myśl co uważasz, uważaj co myślisz
Z sumieniem czystym
WALCZĘ ZA WSZYSTKICH
MÓDLCIE SIĘ BLISCY
Będę PODPORĄ, WIARĄ, OSTOJĄ
TO MISJĄ NOWĄ
Niekończącą się DROGĄ
MOJĄ WŁASNĄ ROLĄ. ☺️ 🤗 😇 🙏 ❤️