pandita
nie zrywając z nich włókien
i nie łamiąc kręgosłupów
na pytanie choćby śmieszne
odpowie prawdą choćby żartem
by łatwiej trafić do komórek mózgowych
które czasem odmawiają posłuszeństwa
protestując na wagę ryzyka
a przecież nie ratuję się odzieży tonącego
głowa prosto nie za wysoko
tak aby mnie ujrzeć i innych
nawet tych którzy się w lustrze nie widzą
przekłada kartki ksiąg obszernych
jakby tu jeszcze go zdefiniować?
zwyczajnie nadzwyczajny
z normami samsary żyje w harmonii
nie lada to wyczyn
w dzisiejszym lochu
gdzie licho rozkłada namioty
Klaudia Gasztold