Na setkę
i pięćdziesiątce zdartych serc,
setny wstawiam tu dziś wiersz.
zapomnianych doznań
odnalazłam skrzynię
z błyszczącymi
słowami.
Gdzieś pod złotą górą
mieniących się losów
dotykam życia
własnymi
rękami.
Dzięki Wam ludzka natura jest bardziej namacalna, a życie bardziej przeżywalne 🖤
Dziękuję za obecność i każde, pojedyncze słowo, jesteście cudowni! Pomagacie mi pielęgnować i rozwijać miłość do słów, moja wdzięczność nie ma granic :)