Panna
Na pytanie czym żyje odpowiadam powietrzem i jedzeniem czasem postem lipcem chodzę po deszczu czegoś szukam od zawsze chodzę bez kompasu może to jest problem od siebie uciekam
Prowadząc byka za rogi i tak ryzykujemy sporo grupa aktywistów pewnie mają rację nie mogę na to patrzeć kiedy oni to robią potem patrzę i robię to sam o brzydoty o panny nieroztropnej która z was była najbrzydsza ja się z tobą ożenię mam mieszkanie w tej klatce nikt nie kłamie
Dopada mnie rozpacz że nie mogę śmiać się muszę zazdrościć tracić czas na gniew i złość błąka się we mnie nienawiść choć to jest mocne słowo
Już znasz mnie choć ja nie znam jeszcze siebie tyle ile ci wyśpiewałem same bisy o tobie chociaż coś napisali tyle że w niechlubnej roli
Chcesz wskrzesić Szekspira żeby coś tam dopisał lecz ja mogę więcej dać tobie nad to o niezaproszona panno