X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Mizogin

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2023-12-11 00:21
Włosy babiego lata
Chłoszczą twarz
Nacinając skórę aż do kości
Jednorazowa chustka
Lepka od krwi
Nie daje odkleić się w całości
Nienawidzę jesieni i kobiet
Od wtedy
Gdy
autor
Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Bonawentura von Rododendron(*)

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
5 razy
Treść

6
2
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


sisy89
sisy89
2023-12-11
Świetny wiersz, ciekawy. Doświadczenia, trudne przeżycia uczą dystansu, czasem to wystarczy,.
Pozdrawiam serdecznie :)


ajw
ajw
2023-12-11
"Mężczyz­na może być szczęśli­wy z każdą ko­bietą, o ile tyl­ko jej nie kocha" - twierdził O. Wilde, ale co on tam wiedział o kobietach skoro był homoseksualistą.


Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Inne są współwinne. Brały udział w spisku, robiąc dużo pisku, piskiem maskowały spisek okazały.

ajw
2023-12-11
Tym bardziej nie żal, ale co winne inne?

Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Wszystko po staremu

W dawnych czasach żeby zaimponować
Upatrzonej dziewczynie
Trzeba było grać w kapeli
Niestety nieprawdłowo pracujący mózg
Nie pozwolił mi na opanowanie gry
Na jakimkolwiek instrumencie
Nawet tak prymitywnym jak tamburyn

Po latach znowu chciałem zaimponować
Tej samej dziewczynie i zacząłem pisać
Niestety nieprawidłowo pracujący mózg
Nie pozwolił mi wyjść poza ograne riffy
Poza tym dawna dziewczyna
Zdążyła stać się kobietą
Kobieta damą
A dama damulą
I już nie interesują jej głupoty

TectoSmith
TectoSmith
2023-12-11
Ciekawe spojrzenie. Osobiście zachowuję dystans od wtedy Gdy, ale daleko mi do nienawiści.
Pozdrawiam.


Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Bankructwo

Praktycznie nikt tu nie zagląda,
Więc na co i po co to całe pisanie?
A prawda jest taka, że przez wzgląd na
Jej osobę... to wszystko było dla niej!

Widocznie nie było jej po drodze
Pomiędzy pracą, jogą a włoskim,
Nie miała czasu, a ja tu się głodzę,
I jeszcze skończyły się papierosy.

Zamykam więc mój kram z wierszami,
Głupimi jak sam jestem głupi,
Niech straszy frontem zabitym dechami,
A ja spokojnie pójdę się upić.

Elżbieta
Elżbieta
2023-12-11
Przeżycia naznaczają nie raz na zawsze!
Krótki, ale bardzo wymowny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie:))⭐


Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Jeszcze a propos śladu:


Aneto

Jeśli to ty tu zaglądasz dyskretnie
Późnym wieczorem albo o brzasku,
Proszę, odciśnij swój ślad sekretny,
Jak dłoni na plaży przyprószony piaskiem.

Wpisz jedno słowo lub chociaż inicjał
Twego imienia, co dźwięczy mi w duszy,
Postaw choć kropkę, ażebym wiedział,
Że może mój wiersz dziś cię poruszył.

No dobrze już, dobrze, dosyć tej szmiry,
Ale sama przyznasz, że całkiem udana?
Już tego kajmaku ciągnąć nie mam siły,
Zbyt dużo cukru i otyłość murowana!

Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Dorastająca córka. 6 klasa. Ma najpewniej depresję. Od kilku dni bierze leki. Ale jeszcze czekamy na diagnozę na NFZ. Leki przepisała psychiatra prywatnie. Wizyta - 540 zł. Na szczęście leki ma 2 miesiące. Może w tym czasie zakończymy państwowe procedury. Jesteśmy w połowie. Terminy...

ajw
2023-12-11
Z "dzieckiem w sobie" czy z rzeczywistym dzieckiem? ;)

Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Blog istnieje nadal. Służy mi za zeszyt. A o tamtej osobie nie mówmy więcej... wstyd mi.

Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Ten wierszyk i powyższe w komentarzach też starocie. Ale przydały się. Muszę pozbierać to i owo z podłogi. I wreszcie poświęcić Wam czas jako czytelnik. Problemy z dzieckiem zjadają mnie powoli. Może nie dadzą rady ogryźć mnie do kości. Jeszcze nie umieram. Do zobaczenia! Aha - jeszcze jeden wrzucę, jest w poczekalni, niech tam nie marznie.

ajw
2023-12-11
Będę brutalna, ale szczera. Jeżeli założyłeś bloga tylko dla niej, żeby kiedy do Ciebie wpadnie widziała jak bardzo ją kochasz i jak cierpisz, to rzeczywiście go zamknij, bo przeszłość wystarczająco długo trzymała Cię za jaja (sorry, ale moze do faceta trzeba powiedzieć w prostych wojskowych słowach). Załóż drugiego - dla siebie. Dla przyszłości, bo nigdy nie wiesz, co czeka za zakrętem.. A ludzie lubiący czytać poezję i tak przyjdą, nawet żeby poczytać nie zostawiając śladu..

Elżbieta
2023-12-11
Rozumiem... , ale nie odchodź! Zamieszczaj to, co masz w zależności od nastroju...

Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Muszę trochę odpocząć. Zostało mi jeszcze coś 400 tekstów. Jeden dziennie... przecież tyle ludzie nie żyją!

Elżbieta
2023-12-11
Nieprawda! Piszesz bardzo dobrze...nie odchodź z bloga...😪


Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Kryzys

Wszystko mi tu już obrzydło
Niepotrzebnie język strzępię
Mdłe te wiersze są jak mydło
Po co ciągle w ranach grzebię

To co było to odeszło
Niezbyt myśl ta jest odkrywcza
Produkuję tylko bełkot
Tak jak sztubak z uczyliszcza

Więc porzucam tego bloga
Tak jak zbędną kupę złomu
Nie postanie moja noga
Pora zwijać się do domu

tańcząca z wiatrem
Wymownie, od wtedy, gdy kobieta
postąpiła jak mizogin, w każdym razie niefajnie...
Jak zwykle bdb wiersz, ale Ty innych nie piszesz.
Dobranoc :)


Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Sam go sobie nie będę wydawać, przecież wszystko mam na blogu😉 A tak nieco poważniej: nie będę topić pieniędzy, których zresztą nie posiadam, w tak niepewnym interesie. I jakoś tak głupio by mi było. Może ktoś kiedyś zajrzy do tych opublikowanych w różnych tytułach i zechce kiedyś dać coś do jakiejś niszowej antologii. Wierz mi, że czułbym się spełniony w 300%. A ponieważ nie przypuszczam, by kiedykolwiek miałoby do tego dojść, nie ma co snuć rojeń😄

tańcząca z wiatrem
Fajnie, że dodałeś w komentarzach inne wiersze,
wszystkie są świetne!
Jeśli nie wydałeś tomiku, to msz jest to błąd!
Dobrego wieczoru życzę :)

Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Nie tykajmy go, bo się rozleci ze starości i posypią się trociny.

ajw
2023-12-11
Świetny ten staroć, ale zakończyłabym go na "pif-paf", a tytuł dała "wypchany paw", bo za dużo tych pawi na końcu.

Elżbieta
2023-12-11
To co z tego? Jak coś jest dobre, to dobre!

Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
To staroć🤣🤣🤣

Elżbieta
2023-12-11
Bardzo dobry właśnie napisałeś wiersz!
Więc trudno mi się pogodzić, Twoją decyzją!😥

Bonawentura von Rododendron<sup>(*)</sup>
Paw

Wypaliłem się jak znicz
Nie napiszę więcej nic
Zawiesiłem się i już
Moje wiersze pokrył kurz
Zapomnienia
Nikt nie woła
Z oddalenia
...enia...
...enia...
I nikogo nie wzruszyłem
Próżno się pyszniłem
Ogonem jak paw
Pif-paf!
Jak wypchany paw!


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności