Mizogin
Chłoszczą twarz
Nacinając skórę aż do kości
Jednorazowa chustka
Lepka od krwi
Nie daje odkleić się w całości
Nienawidzę jesieni i kobiet
Od wtedy
Gdy
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)
W dawnych czasach żeby zaimponować
Upatrzonej dziewczynie
Trzeba było grać w kapeli
Niestety nieprawdłowo pracujący mózg
Nie pozwolił mi na opanowanie gry
Na jakimkolwiek instrumencie
Nawet tak prymitywnym jak tamburyn
Po latach znowu chciałem zaimponować
Tej samej dziewczynie i zacząłem pisać
Niestety nieprawidłowo pracujący mózg
Nie pozwolił mi wyjść poza ograne riffy
Poza tym dawna dziewczyna
Zdążyła stać się kobietą
Kobieta damą
A dama damulą
I już nie interesują jej głupoty
Pozdrawiam.
Praktycznie nikt tu nie zagląda,
Więc na co i po co to całe pisanie?
A prawda jest taka, że przez wzgląd na
Jej osobę... to wszystko było dla niej!
Widocznie nie było jej po drodze
Pomiędzy pracą, jogą a włoskim,
Nie miała czasu, a ja tu się głodzę,
I jeszcze skończyły się papierosy.
Zamykam więc mój kram z wierszami,
Głupimi jak sam jestem głupi,
Niech straszy frontem zabitym dechami,
A ja spokojnie pójdę się upić.
Krótki, ale bardzo wymowny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie:))⭐
Aneto
Jeśli to ty tu zaglądasz dyskretnie
Późnym wieczorem albo o brzasku,
Proszę, odciśnij swój ślad sekretny,
Jak dłoni na plaży przyprószony piaskiem.
Wpisz jedno słowo lub chociaż inicjał
Twego imienia, co dźwięczy mi w duszy,
Postaw choć kropkę, ażebym wiedział,
Że może mój wiersz dziś cię poruszył.
No dobrze już, dobrze, dosyć tej szmiry,
Ale sama przyznasz, że całkiem udana?
Już tego kajmaku ciągnąć nie mam siły,
Zbyt dużo cukru i otyłość murowana!
Wszystko mi tu już obrzydło
Niepotrzebnie język strzępię
Mdłe te wiersze są jak mydło
Po co ciągle w ranach grzebię
To co było to odeszło
Niezbyt myśl ta jest odkrywcza
Produkuję tylko bełkot
Tak jak sztubak z uczyliszcza
Więc porzucam tego bloga
Tak jak zbędną kupę złomu
Nie postanie moja noga
Pora zwijać się do domu
postąpiła jak mizogin, w każdym razie niefajnie...
Jak zwykle bdb wiersz, ale Ty innych nie piszesz.
Dobranoc :)
wszystkie są świetne!
Jeśli nie wydałeś tomiku, to msz jest to błąd!
Dobrego wieczoru życzę :)
Więc trudno mi się pogodzić, Twoją decyzją!😥
Wypaliłem się jak znicz
Nie napiszę więcej nic
Zawiesiłem się i już
Moje wiersze pokrył kurz
Zapomnienia
Nikt nie woła
Z oddalenia
...enia...
...enia...
I nikogo nie wzruszyłem
Próżno się pyszniłem
Ogonem jak paw
Pif-paf!
Jak wypchany paw!
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności