stereotypowy wiersz (1)
"Ogólnik wydany - dystans zalecany"
Że jak Polak -
To tylko katolik
Że jak niewiara -
To jakby bez przyzwoleń
Że jak bez kościelnego -
To pewnie patola
Że jak bezdzietny -
To hołota gorszy sort
Że jak umysł otwarty -
To najlepiej na stos
Że jak taki singiel -
To pewnie coś z głową
Że już skategoryzowany -
Jak piszę to słowo
Że jak chcesz w zgodzie -
To jakby pod warunkami
Że to stało się mrzonką -
Wytykanych palcami
Że jak Polak z Polakiem -
To tylko w cierpieniu zjednany
Że jak wkurw powszedni -
To tylko na Polskę zatem
Więc
Jak dzielenie i rządzenie
W historii kieracie
To wiecznie lepsi wiecznie gorsi
Społecznym zwyczajem
W końcu
Namiętne splunięcie na autora
Siejącego prawdo-zgorszenie
Postępowanie jakże moralne
Piekło dla niego - niebo dla ciebie