Czas oczyszczania...
Słota za oknem
zasmuca oczy
błądzące po świecie
w górze niebo bez dyrygenta
i świetlistych gazowych kul
demonstruje ciemność
zimną złowrogą
i pełną bólu
odpychająca
nocna aura
targa emocjami
katując duszę i serce
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
a w górze nieba bez dyrygenta , wieczór nie zawsze jest po dniu, myślimy tak kiedy ulice naszego miasta przełamują zgliszcza naszych ramion i wtedy musimy być jedynie sobą...
Pozdrawiam serdecznie...
Pozdrawiam bardzo ciepło i cieszę się, że JESTEŚ!
Tym świergotem ptaszynek mnie rozbawiłaś! 😃 Biedulce same marzną i mokną i jeszcze ćwierkać muszą! 😃 Dzięki Małgoś za dobre słowo i pozdrawiam ciepło😊🍂💚
to też fakt, ostatnio od kilku dni codziennie pada,
choć wcześniej pogoda nas rozpieszczała, ale msz aura to pikuś
przed innymi zagrożeniami, a jest ich sporo, msz, obym się myliła.
Dobrego wieczoru i weekendu życzę, Gosiu :)
P.S Dawno miałam rzec, że bardzo mi się podoba Twój awatar,
co nie znaczy, iż poprzedni mi się nie podobał :)
Cieszę się, że zajrzałaś na TW i dziękuję za miłe słowa 😊 Pozdrawiam ciepło i spokojnej nocy życzę 😊🍁
Fajny wiersz który zatrzymuje według mnie.
Pozdrówki 👍🎈
Fajnie, że jesteś:)😘
Ściskam Ciebie serdeczne:))⭐💚🌞
Ty jesteś szczęśliwie po rehabilitacji, a mnie ona czeka pod koniec listopada i nie jestem zachwycona terminem, ale nie mam wyjścia.
Gosiu, wena też mnie nie rozpieszcza, zastanawiam się czy już minął czas jej łask!
A co do awatara to jestem na nim z moim jamnikiem Karmelkiem.
Trzymajmy się i myślmy pozytywnie:))💕
Oj musiałam zaliczyć rehabilitację kręgosłupa, którą miałam ustaloną na listopad, ale rejestratorka pomyliła daty i poszłam niejako z marszu! 😊 Nawet lepiej , że teraz bo jeszcze pogoda znośna...
Dzięki Elu za ciepłe przyjęcie i podziwiam Twój nowy awatar! 😊 Weny nadal nie mam, ale już machnęłam ręką...będzie to dobrze, nie będzie to trudno! 😊 Pozdrawiam ciepło i udanego dnia życzę 😊🍁💚
Pozdrawiam serdecznie :)
Słota za oknem
zasmuca oczy
błądzące po świecie
w górze niebo bez dyrygenta
i świetlistych gazowych kul
demonstruje ciemność
zimną złowrogą
i pełną bólu
odpychająca
nocna aura
targa emocjami
katując duszę i serce
Buziaczki :) Pomyśl i rób co chcesz, bo to Twój wiersz..
Na upartego to wszystko ze sobą się łączy 😊
Dziękuję, że pomagasz w pisaniu lepszych wierszy 😊😘
Pozdrawiam Iwonko ciepło i jeszcze raz dziękuję 😊🍁😘
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności