Interesujące jest to co się pojawia już w pierwszej części o tym "czasomierzu", bo to jedno skłania do odbierania wszystkiego co jest potem opisane przez ciągły pryzmat "własnego spojrzenia i odczuwania" podmiotu lirycznego. Więc krótko mówiąc wszystko jest analogią i nic nie jest obiektywne, bo każde rano i głęboki oddech jest indywidualną myślą. Myśli spisane i "zakonserwowane" tylko po toby jest potem choćby i spalić, wcale nie wymazuje ich z czasu, mimo ich notorycznego kasowania. Papier trwa mimo wszystko, a na nim jedno uczucie, miłosnego listu który twa mimo snów. Podoba mi się to kompaktowe używanie znaczeń i przenośni ;) Pozdrawiam.
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.